W Toruniu będą darmowe szczepienia nastolatków przeciw rakowi i badania okulistyczne dzieci

Przyjęcie programu profilaktyki szczepień „HPV-odporni w Toruniu” na lata 2020-2025 obejmie kolejny okres prowadzenia działań profilaktycznych związanych z zapobieganiem rozprzestrzenianiu się wirusa brodawczaka ludzkiego (skrót HPV), odpowiedzialnego za zachorowania nowotworowe, w szczególności raka szyjki macicy. Statystyki pokazują, że dzięki szczepieniom na HPV ryzyko zachorowania na raka spowodowanego wirusem HPV zmniejsza się nawet o 90 procent.

Urząd Miasta przypomina, że szczepienia przeciwko HPV realizowane są w Toruniu w ramach programów miejskich od roku 2008. Dotychczas skorzystało z nich dotąd prawie 3,2 tysiąca dziewcząt w wieku 13 lat (to jest wiek, w którym dokonuje się szczepienia).

Nowością programu na kolejne lata jest objęcie tym działaniem także 13-letnich chłopców. Okazuje się bowiem, że jeśli nie zostaną oni zaszczepieni, mogą być nosicielami tego wirusa. To poszerzenie zakresu szczepień zostało wprowadzone m.in. na prośby zainteresowanych rodziców.

- Według szacunków, każdego roku obowiązywania programu uprawnionych do szczepień będzie ok. 1900 13-latków - dziewcząt i chłopów. Uczestnictwo jest dobrowolne, a jak pokazuje praktyka, średnio udział w programie bierze 35 procent uprawnionych (ok. 650 osób rocznie). Koszt udziału jednej osoby w programie (szczepionka plus koszty organizacyjne) to ok. 740 zł, pokryty zostanie z budżetu miasta – podkreśla Urząd Miasta.

Z kolei „Toruń ma oko na dzieciaka” to program polityki zdrowotnej wczesnego wykrywania wad wzroku u dzieci w wieku 5 lat. Chodzi o zdiagnozowanie wady i wdrożenie właściwego postępowania terapeutycznego. Program będzie rozszerzał katalog tzw. świadczeń gwarantowanych finansowanych ze środków publicznych. W ramach badania sprawdzona zostanie: ostrość wzroku, poprawność ustawienia gałek ocznych, badane będzie dno oka oraz wykryta ewentualna wada wzroku.

Szacuje się, że programem zostanie objętych w Toruniu ok. 1500 dzieci pięcioletnich rocznie (w sumie prawie 9000 w ciągu 6 lat). Oznacza to, że min. 80 procent dzieci w tym wieku zostanie zgłoszonych do programu przez swoich rodziców i opiekunów. Dzięki temu uda się zwiększyć wykrywalność wad wzroku u dzieci pięcioletnich o co najmniej 20 procent. Roczny koszt realizacji tego programu wyniesie ok. 104 tys. zł.

- Spodziewamy się możliwości pozyskania 40 procent potrzebnej kwoty ze środków zewnętrznych Narodowego Funduszu Zdrowia – wyjaśnia prezydent Torunia Michał Zaleski.

Aktualnie w Toruniu wykorzystywane są środki NFZ na realizację dwóch programów polityki zdrowotnej: „Postawa to podstawa” oraz „Toruń olśniewa uśmiechem”.

Statystyki krajowe pokazują, że w ostatnich latach wzrasta odsetek dzieci krótkowzrocznych, osiągając poziom 20 procent populacji w wieku 20 lat. Według ocen specjalistów odpowiednia i wykonana jak najwcześniej (jeszcze przed rozpoczęciem przez dzieci nauki szkolnej) korekta wad wzroku może zapobiec opóźnieniom w rozwoju psychoruchowym dzieci oraz uchronić je przed problemami w nauce czytania i pisania – podkreśla Urząd Miasta.

Po zatwierdzeniu obu programów przez Radę Miasta przygotowania do ich uruchomienia wejdą w decydującą fazę. Szczepienia i badania powinny rozpocząć się w ciągu najbliższych miesięcy.