W dziewiętnastu punktach Torunia prowadzone będą powszechne szczepienia przeciwko koronawirusowi. Tyle placówek zgłosiło się do programu i znalazło na liście Ministerstwa Zdrowia.
Zobacz wideo: Czego szukaliśmy w Internecie w 2020 roku?
Liczba - najdelikatniej mówiąc - nie imponuje. 19 miejsc szczepienia oznacza, że jedno przypada w Toruniu - mniej więcej - na 10,5 tysiąca mieszkańców miasta. Tymczasem u sąsiadów, w Bydgoszczy, do Narodowego Programu Szczepień przystąpiło łącznie 55 placówek, dzięki czemu na jedną przypadać będzie średnio znacznie mniej niż u nas, bo 6,2 tysiąca szczepionych.
Słabo wypadamy nie tylko w porównaniu do Bydgoszczy. O wiele lepsza sytuacja jest w miastach znacznie większych od Torunia, np. we Wrocławiu: 123 miejsca, jedno na 5,2 tys. mieszkańców. Lepiej jest w miastach o porównywalnej wielkości, np. w Radomiu: 27 punktów, jeden na 7,7 tys. ludzi czy w Częstochowie: 35 punktów, jeden na 6,2 tys. Lepiej jest też w mniejszych miastach. W 170-tysięcznym Olszynie lista obejmuje 25 placówek, jedna przypada więc na 6,8 tys. mieszkańców tego miasta.
Na toruńskiej liście znalazły się różnego rodzaju placówki: od dużych instytucji publicznych - jak Miejska Przychodnia Specjalistyczna czy szpital na Bielanach - po mniejsze, prywatne przychodnie. Czy krótka lista toruńskich punktów szczepień to oznaka płytkiego rynku usług medycznych w mieście, czy zadziałały inne czynniki? Do tematu wrócimy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?