[break]
W ostatnim czasie pasażerowie Miejskiego Zakładu Komunikacji w Toruniu korzystający z tramwajów kursujących ulicą Broniewskiego narzekają na częste zmiany w rozkładzie jazdy.
W sobotę tramwaje linii nr 3 i 5 jadące w kierunku Motoareny jeździły objazdem - od alei Solidarności, Czerwoną Drogą, Kraszewskiego i Bema. Jednocześnie ruch tramwajów w przeciwnym kierunku odbywał się bez zmian. Co się stało?
Winien rozjazd
Przyczyną wprowadzenia objazdu była awaria rozjazdu torowego w ulicy Sienkiewicza. Konieczna była naprawa, a wraz z nią czasowe wyłączenia w ruchu. Aby zmniejszyć uciążliwość zmian, kursowanie tramwajów zostało zawieszone w godzinach porannych - od godziny 4.30 do 10.
To był jednak tylko wyjątek. Na samej ulicy Broniewskiego tramwaje pauzują dużo częściej. Choćby w ubiegłym tygodniu zakończyła się trwająca tydzień przerwa. Linie numer 2, 5 i 3N kursowały na skróconej trasie - tylko do ulicy Reja, a więc z pominięciem Broniewskiego.
Na odcinku wyłączonym z ruchu tramwajowego, czyli od Motoareny do Bema (przystanek „Sienkiewicza”) kursowały co prawda zastępcze autobusy linii nr 52, ale pasażerowie są już zmęczeni ciągłymi zmianami i pytają, kiedy wreszcie się skończą.
Jak długo te zmiany?
- Jak nie awaria, to remont, w głowie się już miesza od ciągłych przesiadek między tramwajami i zastępczą komunikacją - mówi pani Edyta z osiedla Zieleniec. - Mam nadzieję, że nie potrwa to już długo, bo mamy tego już serdecznie dosyć.
„Nowości” zapytały o termin zakończenia robót przy Broniewskiego i zakres prowadzonych prac.
- Remont torowiska jest realizowany na odcinku od ulicy Reja do przystanku „Szosa Bydgoska” i jest złożony z czterech etapów - odpowiada Piotr Reich, rzecznik Miejskiego prasowy Zakładu Komunikacji w Toruniu. - Pierwszy etap dobiegł końca, a od 18 maja realizowany jest kolejny. Główne prace polegają na wymianie nawierzchni torowisk. Przewidywany termin zakończenia wszystkich prac to koniec bieżącego roku.
Kolejne pauzy
Czy będą kolejne przerwy w kursowaniu tramwajów? Niestety tak. Przewoźnik przewiduje jeszcze dwukrotne wyłączenia.
- Ich celem będzie dokonanie tzw. przekładek, które będą umożliwiały dalsze poruszanie się tramwaju - zapowiada Piotr Reich. - Będziemy o tych wyłączenia informować na bieżąco.
Przekładki to esowato skręcone szyny pomiędzy nitkami torowiska. Jedna znajduje się na wysokości Zieleńca. Umożliwia jazdę niejako pod prąd tramwajom, których tor jazdy jest wyłączony z ruchu.
- Mijanki zastosowano w celu realizacji remontu torowiska na Broniewskiego, aby utrzymać płynność ruchu - dodaje Piotr Reich. - To rozwiązanie przewidziane tylko na czas remontu, choć mogą być stosowanie w innych sytuacjach.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?