Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W Toruniu pojawił się KOT. O co zamierzają zabiegać członkowie Komitetu Obrony Torunia?

Szymon Spandowski
Szymon Spandowski
Założyciele Komitetu Obrony Torunia od lewej: Marcin Łowicki, Sylwester Jankowski i Grzegorz Dawidowicz, swoimi obawami dotyczącymi zarządzania miastem i przyszłością Torunia podzielili się na tle jednego z budowanych na bulwarze pawilonów
Założyciele Komitetu Obrony Torunia od lewej: Marcin Łowicki, Sylwester Jankowski i Grzegorz Dawidowicz, swoimi obawami dotyczącymi zarządzania miastem i przyszłością Torunia podzielili się na tle jednego z budowanych na bulwarze pawilonów Jacek Kiełpiński
W Toruniu pojawił się KOT, czyli Komitet Obrony Torunia. Założyła go grupa społeczników zaniepokojonych tym, w jaki sposób jest zarządzane miasto i jak są w nim wydawane publiczne pieniądze. Zgodnie z ideą twórców, KOT ma zjednoczyć innych zaniepokojonych, bez względu na poglądy polityczne.

Obejrzyj: Bella Skyway Festival w Toruniu

od 16 lat

Ojcowie założyciele Komitetu Obrony Torunia o swojej misji poinformowali podczas konferencji prasowej zorganizowanej na tle jednego z pawilonów budowanych na Bulwarze Filadelfijskim. Budząca ogromne kontrowersje inwestycja nie jest jednak jedynym problemem, jaki zdopingował twórców KOT-a do działania.

Polecamy

- Rada miasta przyjęła inicjatywę budowy Europejskiego Centrum Filmowego Camerimage - mówi Grzegorz Dawidowicz. - W sytuacji, gdy miasto jest tak bardzo zadłużone i w czasach bardzo niepewnych, podejmowanie takiego wysiłku budzi nasz najwyższy niepokój.

Założyciele Komitetu Obrony Torunia wspomnieli również o aferze z premiami, jakie prezydent Zaleski wypłacił swoim najbliższym współpracownikom. Przypomnijmy, że kontrolerzy Regionalnej Izby Obrachunkowej uznali, że Michał Zaleski obszedł prawo, zaś Rzecznik Dyscypliny Finansów Publicznych wniósł o jego ukaranie. Rozprawa przed Regionalną Komisją Orzekającą w Bydgoszczy ruszyła pod koniec sierpnia. Prezydent broni się dowodząc, że swoim zastępcom, sekretarzowi i skarbniczce zlecał dodatkowe zadania, zatem premie były uzasadnione.

O czym przypomnieli założyciele KOT-a?

Twórcy KOT-a przypomnieli o zamieszaniu wokół Wrzosowiska, protestach mieszkańców, reakcjach władz, a także o pytaniach jakie padały podczas długiego sporu o to, dlaczego zainteresowana spornymi gruntami firma ma już przygotowaną koncepcję ich zabudowy, gdy przecież los działek nie został jeszcze rozstrzygnięty i wciąż są one własnością miasta?

Do czego doprowadziła wycinka klonów na Kępie Bazarowej?

O zieleni założyciele komitetu mówili sporo. Ich zdaniem jest ona dewastowana, zaś sposób postępowania z nią bywa przykładem rażącej niegospodarności. Dowodów nie trzeba szukać daleko. Jak wiadomo, na Kępie Bazarowej na zlecenie MZD wycięto klony jesionolistne, przy okazji pod topór poszły też drzewa, które klonami nie były. Władze tłumaczyły, że klony jesionolistne są drzewami inwazyjnymi, a do ich wycinki miasto zostało zobowiązane przez Regionalną Dyrekcję Ochrony Środowiska. Tak rzeczywiście było, jednak wycinka została przeprowadzona w taki sposób, że rośliny szybko odbiły. Niebawem klonów na kępie może być więcej niż przed wycinką.

- Miasto nie jest rządzone źle, tylko moim zdaniem, bezmyślnie - mówi kolejny z twórców KOT-a, Sylwester Jankowski. - Prezydent Zaleski jest postrzegany jako ten, który miasto bardzo rozbudował. Pamiętajmy jednak, że korzysta z funduszy unijnych, których jego poprzednicy nie mieli. Te pieniądze są jednak wydawane w zły sposób. Cóż z tego na przykład, że budujemy parkingi buforowe, skoro nikt o zdrowych nie będzie przecież pół godziny czekał na tramwaj. Który przyjeżdżający do Torunia kierowca skorzysta z tych parkingach mając informacje o obłożeniu parkingów w centrum. Te dwie rzeczy się wzajemnie wykluczają.

W jaki sposób KOT zamierza działać?

Między innymi organizując spotkania z mieszkańcami oraz urzędnikami.

- Chcemy zbadać przyczyny takiego stanu rzeczy, dlatego będziemy dążyli do zorganizowania szerokiej dyskusji nad prawidłowym zarządzeniem gminą, w postaci otwartej konferencji z udziałem ekspertów - zapowiedział kolejny współtwórca KOT-a, Marcin Łowicki.

Polecamy

Założyciele komitetu wspomnieli również, że Rada Miasta Torunia, która powinna kontrolować poczynania prezydenta, jest z nim powiązana umowami koalicyjnymi, w związku z czym funkcji kontrolnych należycie nie spełnia. Czy w związku z tym KOT wystartuje w zbliżających się wyborach samorządowych? Tego twórcy komitetu nie wykluczają, jednak w tej chwili zależy im przede wszystkim na mobilizacji i zjednoczeniu osób, które również są zaniepokojone sytuacją miasta.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska