W toruńskim Dworze Artusa: Pocztówki ze starej Gruzji i nowe okładki znanych płyt

Wakacje mogą kojarzyć się z podróżami. Mogą też z muzycznymi przeżyciami podczas licznych koncertów, jakie odbywają się latem.

Efektem obu takich skojarzeń są letnie wystawy zdjęć w Dworze Artusa.

Kraj pełen kontrastów

Otwarta wczoraj wystawa fotografii Jowity Niemczyk przekonuje, jak ciekawym kierunkiem wycieczek może być Gruzja i Armenia. Autorka prac oba kraje odwiedziła w zeszłym roku.

- Jadąc do Gruzji i Armenii, nie wiedziałam nic o tych krajach. Słyszałam tylko, że ludzie są bardzo życzliwi, otwarci i lubią Polaków. Moje zaskoczenie było ogromne. Takiej gościnności i otwartości na drugiego człowieka się nie spodziewałam - opowiada fotografka.

Gruzja na jej fotografiach to kraj pełen kontrastów. Idąc ulicami Tbilisi mija się stare, zniszczone podwórka, rozpadające się schody, stłuczone szyby, bałagan, który sprawia wrażenie, iż budynki nie są zamieszkałe. A jednak w tych niemal ruinach mieszkają ludzie, którzy zaskakują swoją życzliwością i gościnnością.

Kiedy wchodzi się na główną ulicę, można zobaczyć zupełnie inny świat. Odnowione budynki, kolorowe elewacje, nowoczesna architektura. Kiedy pojedzie się poza miasto, można natomiast zakochać się w widokach, które rozpościerają się przed nami.

Na wystawie prezentowane są zdjęcia najbliższe sercu autorki, czyli przedstawiające ludzi i krajobrazy. Jowita Niemczyk uwieczniła także mieszkańców Tbilisi i Erywania, z którymi rozmawiała. Podczas swojego pobytu dobrze ich poznała.

Janusz Radek jak...

Zupełnie inny charakter będzie miała wystawa Angeliki Plich, toruńskiej fotografki znanej głównie ze zdjęć koncertowych.

Jej wystawa to właściwie projekt wizualny, który zaprezentuje zdjęcia muzyków stylizowane na słynne okładki płyt jak „Abbey Road” The Beatles, „London Calling” The Clash czy „Rattle and Hum” U2.

- Fotografia potrafi przekazywać podobną ilość emocji, co muzyka, a kiedy jest jej niejako podkreśleniem, tworzy razem z nią spójne dzieło - opowiada Angelika Plich.

Fotografka do udziału w projekcie zaprosiła zespoły i wokalistów, którzy związani są w pewien sposób z Toruniem. Zdarzyły się wyjątki, ale nazwiska muzyków biorących udział w sesjach zdjęciowych pozostaną utrzymane w tajemnicy do czasu wystawy. Nieoficjalnie mówi się, że wśród artystów są m.in. Janusz Radek i Marcelina.

Wystawę będzie można zobaczyć 2 sierpnia w galerii Dworu Artusa.