Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W toruńskim schronisku pomaga się ciężko chorym zwierzętom. Zobacz zdjęcia uratowanych podopiecznych

Justyna Wojciechowska-Narloch
Justyna Wojciechowska-Narloch
Popiołek, Judy, Ricardo czy Wolfik – te ciężko chore bądź poturbowane zwierzaki znalazły profesjonalną pomoc w toruńskim schronisku. Nie wszystkie udało się uratować, ale wszystkie dostały swoją szansę. Między innymi dzięki działającej przy przytulisku Fundacji „Najlepszy przyjaciel”.

Nowotwory, parwowiroza, złamania, koci katar czy starość to tylko niektóre problemy zdrowotne zwierząt trafiających do schroniska na Bydgoskim Przedmieściu. Ich leczenie i wcześniejsza diagnostyka pochłaniają ogromne sumy. Jak chociażby pies Toledo z padaczką, który potrzebował szeregu badań, w tym rezonansu głowy w specjalistycznej klinice w Gdańsku. Długie leczenie przeszedł też Praczas, 16-letni stary kocur, którego przywieziono z jednego z osiedli. Był strasznie zakatarzony, zawszony, zarobaczony, z ranami od alergicznego zapalenia skóry. W okolicy łopatek niemal wcale nie miał sierści. Na szczęście błyskawicznie zareagował na antybiotyki i teraz dożywa swoich dni w schronisku zajmując się tym co najbardziej lubi, czyli jedzeniem i spaniem.

Warto przeczytać

Pies Wolfik natomiast podczas zabawy z kumplem z boksu połamał sobie łapę. Konieczne było założenie gipsu. Ricardo, inny dość wiekowy pies został poddany wielu badaniom. Niestety, okazało się, że ma złośliwego czerniaka. I choć to wyrok, to zwierzę dożyje swoich dni w godnych warunkach.

Poruszająca jest także historia kocurka Popiołka z uszkodzoną łapą. Kiedy ktoś poinformował o nim schronisko, wielkim wyzwaniem było polowanie na kota. Spryciarz nie chciał dać się złapać. Kiedy to się w końcu udało okazało się, że Popiołek ma urwaną łapę, a jej usychające resztki muszą być amputowane i to wysoko razem z łopatką. Jak to się stało i jakim cudem to przeżył - nie wiadomo. Dziś kocurek jest już po operacji. Nie może wrócić do swojego środowiska, bo zwyczajnie sobie nie poradzi. Zostanie więc w schronisku jako podopieczny na stałe.

Pomoc tym wszystkim zwierzętom nie zawsze byłaby możliwa ze względów finansowych. Miłośnicy zwierzaków z Torunia oraz osoby związane z tutejszym schroniskiem założyły Fundację "Najlepszy przyjaciel". To ona pomaga zbierać pieniądze na ratowania najciężej chorych zwierzaków.

Możesz ją wesprzeć:
Konto fundacji "Najlepszy przyjaciel":
Numer rachunku IBAN: PL 77 1160 2202 0000 0003 8027 1331
Bank Millennium S.A. kod SWIFT: BIGBPLPW

Trwa głosowanie...

Czy adoptowałeś kiedyś zwierzę ze schroniska?

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska