Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów
1 z 8
Przeglądaj galerię za pomocą strzałek na klawiaturze
Następne
Przesuń zdjęcie palcem
Jedna stłuczka wystarczy, by cena obowiązkowego...
fot. Jacek Smarz

W tych miastach kierowcy powodują najwięcej szkód. Który Toruń?

Jedna stłuczka robi różnicę

Jedna stłuczka wystarczy, by cena obowiązkowego ubezpieczenia OC wzrosła prawie o 50%.

Sprawdź, jaki procent kierowców z miast wojewódzkich deklaruje przynajmniej jedną stłuczkę [kolejne zdjęcia].

dane na podst. ponad 370 tys. kalkulacji wykonanych w kalkulatorze OC/AC mfind.pl

Szkodowość kierowcy to jeden z podstawowych czynników, który wpływa na ostateczną cenę obowiązkowej polisy OC. Co ciekawe, dla ubezpieczycieli nie jest istotna wielkość samej szkody, lecz sam fakt jej wystąpienia. Nieważne zatem, czy kierowca spowoduje drobną stłuczkę czy groźny wypadek - ostatecznie oznacza to dla niego podwyżkę w takim samym stopniu.

Czytaj też: Nowa warszawa coraz bliżej WIZUALIZACJE

Eksperci kalkulatora OC/AC mfind.pl sprawdzili na przykładzie 35-letniego kierowcy Opla Astry 1.6 z 2013 roku, jak bardzo wzrasta cena polisy OC w zależności od liczby spowodowanych szkód komunikacyjnych. Już jedna stłuczka podniosła cenę ubezpieczenia o 46%. Z kolei, gdyby badany przez nas kierowca spowodował dwie stłuczki w ciągu dwóch lat, musiałby zapłacić aż o 157% więcej.

Od kilku już lat zatajenie przed ubezpieczycielem informacji o szkodach jest niemal niemożliwe. Firmy ubezpieczeniowe mają bowiem dostęp do rejestru szkód prowadzonego przez Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny i analizują wprowadzane dane już na etapie kalkulacji składki. A w którym mieście jest najwięcej kierowców, którzy płacą więcej z powodu stłuczek na swoim koncie?

Na podstawie około 370 tys. kalkulacji, eksperci porównywarki OC/AC mfind.pl sprawdzili także, z których miast wojewódzkich pochodzi najwięcej szkodowych kierowców. Okazało się, że na czele tego zestawienia znalazły się Wrocław i Gdańsk. Niemal co piąty kierowca z obu tych miast zadeklarował, że był sprawcą przynajmniej jednej stłuczki lub wypadku. Z kolei na przeciwległym biegunie znalazły się Gorzów Wielkopolski, Kielce i Lublin. W tych miastach tylko 14% kierowców przyznało, że było sprawcami szkody komunikacyjnej.

Czytaj też: Wielki zlot mercedesów w Toruniu PROGRAM


- Wyniki naszej analizy pokrywają się ze sporządzonym przez nas raportem o cenach OC w miastach wojewódzkich - zauważa Bartosz Salwiński, ekspert porównywarki OC/AC mfind.pl. - To właśnie we Wrocławiu i Gdańsku są one najwyższe. Średnio, polisa OC w obu tych miastach kosztowała w 2016 roku odpowiednio 1230 i 1203 złote. Potwierdza się zatem, że wysokie ceny wynikają między innymi z wysokiej szkodowości kierujących. Warto też pamiętać o tym, że finansowe skutki kolizji mogą być odczuwalne jeszcze długi czas po samym zdarzeniu. Niektórzy ubezpieczyciele sprawdzają szkodowość kierowców aż do siedmiu lat wstecz - ostrzega Salwiński.

Czytaj też: Będzie można przekroczyć prędkość w mieście nawet o 50 km/h?!

Zobacz również

Elżbieta Łukacijewska "jedynką" Platformy Obywatelskiej do PE

NOWE
Elżbieta Łukacijewska "jedynką" Platformy Obywatelskiej do PE

Imigranci bez prawa pobytu wozili krakowian i turystów

NOWE
Imigranci bez prawa pobytu wozili krakowian i turystów

Polecamy

Italia zachwycona Polakiem. Szaleństwo na Półwyspie Apenińskim. ''Zbawiciel''

Italia zachwycona Polakiem. Szaleństwo na Półwyspie Apenińskim. ''Zbawiciel''

GIS ostrzega: Tatar wołowy, 200 g (24.04)

GIS ostrzega: Tatar wołowy, 200 g (24.04)

Zaglądamy Polakom do talerzy. Co jedzą na śniadanie? Odpowiedź zaskakuje

Zaglądamy Polakom do talerzy. Co jedzą na śniadanie? Odpowiedź zaskakuje