Blisko trzysta osób zostało w tym roku zgłoszonych do akcji „Zwykły Bohater”, którą już od czterech lat prowadzą telewizja TVN, portal Onet.pl i Bank BPH. Celem akcji jest nagradzanie ludzi niezwykłych, którzy zachowali się fair, wykazali się inicjatywą albo odwagą w niesieniu pomocy innym. Nic dziwnego, że w gronie nominowanych do tytułu „Zwykłego bohatera” znalazł się Waldemar Dąbrowski, który od pięciu lat prowadzi w Toruniu Ośrodek Readaptacyjny „Mateusz” dla mężczyzn powracających z terapii uzależnień i zakładów karnych.
[break]
- Ośrodek jest czasowym schronieniem, ale poprzez fachową nowatorską terapię psychologiczną, edukację, pracę grupową i indywidualną pomaga przywrócić mieszkańców „Mateusza” do społeczeństwa jako pełnowartościowych ludzi - mówi Waldemar Dąbrowski.
Jestem taki sam jak wy
Zwykły bohater z Torunia od zawsze podkreśla, że jest taki sam jak jego mieszkańcy. Różnica polega na tym, że on już wyszedł na prostą, a ludzie, którzy do niego trafili, dopiero zaczynają uczyć się normalnego życia. Ktoś mógłby powiedzieć, że pomiędzy byłym alkoholikiem, a byłym mordercą jest duża różnica i że ciężko porównywać ze sobą te dwa przykłady.
- Ja nie oceniam. Trafiają do mnie ludzi, którzy zapłacili wysoką stawkę za to, co złego zrobili w swoim życiu. Potracili rodziny, odsiedzieli wyroki, zostali z niczym. Piętnując ich po raz kolejny miałbym im pomóc? Przecież ja muszę do nich wyciągnąć rękę i pokazać, że oni tak jak ja mogą stanąć na nogi - dodaje Dąbrowski.
Resocjalizacja u założyciela „Mateusza” mocno odbiega od naukowych reguł. Waldemar Dąbrowski daje swoim podopiecznym bezcenne poczucie bezpieczeństwa i własnej wartości.
Są pozytywne efekty
W ośrodku panuje rodzinna atmosfera i jasno określone zasady: „Masz problem - mówisz o nim”, „Nie bój się prosić o pomoc”, „Każdy jest tak samo ważny jak ty”. Stosując te zasady, w ciągu pięciu lat istnienia ośrodka Dąbrowskiemu udało się przywrócić do życia ponad 70 wychowanków, którzy traktują go jak własnego ojca. Dzięki niemu podjęli pierwszą uczciwą w życiu pracę, znaleźli partnerki, a nawet mają dzieci. Najważniejsze dla nich są jednak to, że nie zostali po raz kolejni skreśleni lub wykluczeni. Tak bywa dosyć często z kobietami, które opuszczają zakłady karne, dlatego kolejnym celem naszego rozmówcy jest stworzenie ośrodka readaptacyjnego dla kobiet. Czy się uda? Nie wiadomo, ale trzeba działać - mówi założyciel „Mateusza”, który powstał z chęci niesienia pomocy i potrzeby serca.
- Na tym polega moje życie. To żadne bohaterstwo - dodaje Waldemar Dąbrowski.
Warto wiedzieć
Akcja „Zwykły bohater”
- Finałowe głosowanie wyłoni trzech Zwykłych Bohaterów. Zwycięzcy poszczególnych kategorii otrzymają nagrody główne w wysokości 100 tys. zł.
- Finaliści, którzy nie zdobędą nagród głównych, otrzymają nagrody dodatkowe - 25 tys. zł.
W jury zasiadają: Szymon Hołownia, Ewa Drzyzga, Bożena Walter, Mariusz Kostera, Małgorzata Foremniak.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?