Zobacz wideo: Czy po zakażeniu covid-19 zyskujemy odporność?
Do Polski dotarła hinduska odmiana koronawirusa, zgodnie z klasyfikacją Światowej Organizacji Zdrowia zwana wariantem Delta. Poza Azją występuje ona także w Stanach Zjednoczonych, szerzy się także w Szwecji i Wielkiej Brytanii. Jak informują tamtejsze władze, wariant Delta jest przyczyną ponad 90 procent nowych zakażeń koronawirusem. Chorują jednak głównie ci, którzy się wcześniej nie zaszczepili.
Polecamy
- Wariantów, które są określone przez WHO jako alertowe, jest kilka. Tym najbardziej realnie zagrażającym Polsce jest wariant Delta, wcześniej nazywany wariantem indyjskim - powiedział podczas środowej konferencji prasowej minister zdrowia Adam Niedzielski. - W tej chwili w Polsce mamy zidentyfikowanych blisko 80 przypadków tego typu.
Najwięcej przypadków odnotowano do tej pory na Pomorzu, Śląsku i Mazowszu.
Jakie są objawy zakażenia wirusem Delta?
- Główne objawy zakażenia tym wariantem to: ból głowy, ból gardła i katar, bardzo rzadko typowe dotychczas objawy zakażenia: utrata węchu i smaku oraz gorączka. Większość pacjentów może mieć wrażenie, że przechodzi sezonowe przeziębienie i lekceważy te objawy i w ten sposób rozprzestrzenia wirusa - wyjaśnia doktor Stanisław Hapyn, specjalista chorób wewnętrznych z Toruńskich Lecznic Citomed. - Zakaźność wariantu Delta jest większa, jedna osoba zakażona może go przekazać średnio sześciu kolejnym osobom. Ważne, aby przy objawach przeziębienia wykonywać testy i się izolować.
Czy hinduska odmiana SARS-CoV2 może się rozprzestrzenić po Polsce podczas razem z czwartą falą koronawirusa? Zdaniem epidemiologów możliwe jest, że będziemy się z nią borykać jesienią.
Czy stosowane obecnie szczepionki chronią przed hinduskim wariantem koronawirusa?
- Jest duże prawdopodobieństwo wzrostu zachorowań już pod koniec sierpnia - mówi dr Hapyn. - Wszystko zależy od tempa szczepień i zachowania podstawowych zasad reżimu sanitarnego. Szczepionki chronią również przed tym wariantem wirusa.
Jak podaje portal Business Insider, obserwacje brytyjskie potwierdzają skuteczność i przydatność szczepień przeciwko COVID-19 również przeciwko różnym wariantom koronawirusa. Z danych Public Health England wynika, że dwie dawki niemal całkowicie chronią przed hospitalizacją w razie zakażenia wariantem Delta. W przypadku szczepionki Pfizera ta ochrona sięga 96 proc., a AstraZeneki – 92 proc. Ochrona ta jest zatem podobna jak w przypadku wariantu Alpha (nazywanego wcześniej wariantem brytyjskim).
Według danych ministerstwa zdrowia do piątku w Polsce wykonano 25 milionów 884 tysiące 468 szczepień.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?