Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wdzięczni i wierni

Marek Nienartowicz
Marek Nienartowicz
Justyna Święty i Małgorzata Hołub w czasie mityngu Copernicus Cup w hali przy ulicy Bema rywalizowały w biegu na 400 metrów Fot.: Sławomir Kowalski
Justyna Święty i Małgorzata Hołub w czasie mityngu Copernicus Cup w hali przy ulicy Bema rywalizowały w biegu na 400 metrów Fot.: Sławomir Kowalski
Minął tydzień. Prezydent może namaścić, Nahorny się przymierza

Nie ma sprawiedliwości w polityce. Bo kandydatem na prezydenta RP został marszałek województwa świętokrzyskiego Adam Jarubas. Z PSL-u. Sprawdziłem, jaki uzyskał wynik w ostatnich wyborach samorządowych. Cienki - 37 871 głosów. Gdzie mu do wyniku kujawsko-pomorskim odpowiednika Piotra Całbeckiego - 43 877. A staż na stanowiskach marszałków panowie mają identyczny. I to ma być kandydat na prezydenta RP??? A może... jeśli Bronisław Komorowski, jak wieszczy wielu, wygra majowe wybory i będzie prezydentem przez kolejne pięć lat, to potem namaści na następcę Piotra Całbeckiego, którego przecież dobrze zna i ceni? W końcu Władysław Raczkiewicz, którego pomnik stoi przed gmachem Urzędu Marszałkowskiego w Toruniu, przetarł szlak - jakieś 75 lat temu ze stanowiska wojewody pomorskiego urzędującego w Toruniu przeszedł na najwyższy urząd w państwie. Political fiction? A kto to może przewidzieć, w jakich potrzebach za pięć lat będzie PO?
[break]

PiS pod wodzą pełnomocnika na Toruń posła Łukasza Zbonikowskiego rozpoczęło przygotowania do kampanii wyborczych - prezydenckiej i parlamentarnej. Na zwołane przez niego zebranko działacze tej partii podobno nie walili drzwiami i oknami, bo miała stawić się jakaś połowa ogólnego stanu osobowego. Najciekawszym punktem obrad była inicjatywa spoza oficjalnego programu. Otóż zbierano podpisy pod petycją o przywrócenie do PiS posła Zbigniewa Girzyńskiego. Broń Boże - nie był to pomysł posła Zbonikowskiego! Wyszli z nim ludzie wierni Zbigniewowi G. - radny miejski i zarazem dyrektor jego biura poselskiego Karol Maria Wojtasik. I Wojciech Świtalski, prezes miejskiej spółki Urbitor. Za to stanowisko faktycznie może być posłowi G. wdzięczny. Podpisów pod petycją ponoć nawet trochę było. Tylko jak tu posła przywrócić, skoro sam się zawiesił?

W hali przy ulicy Bema w weekend gościli najpierw panie i panowie, którzy ku radości kilkutysięcznej gawiedzi okładali się - za przeproszeniem - po buziach i nie tylko. Potem opanowali ją lekkoatleci startując w międzynarodowym mityngu Copernicus Cup. Do koncertu w hali, w Dzień Kobiet, przymierza się już Zbigniew Górny (po czesku - Nahorny, jak przedstawiał go kiedyś Zenon Laskowik) z zespołem. A słuchy chodzą, że będzie przy Bema trzecie sztuczne lodowisko. I powstanie oczywiście w hali. Bo w niej, a nie na Tor-Torze, mają być organizowane mistrzostwa Europy w łyżwiarstwie figurowym, o które będzie się ubiegać Toruń.

Aż korci poznać osoby tak dzielnie gospodarujące nam halą pod szyldem Toruńskiej Infrastruktury Sportowej, czyli spółki miejskiej. Wiadomo, że to prezes Roman Skibiński (były radny Czasu Gospodarzy) i jego zastępca Andrzej Pietrowski (były szef od promocji w Urzędzie Miasta). Niestety, podwładnych nie ujawniają, bo - jak tłumaczą - nie pozwala im na to prawo. I tak rodzą się plotki, że niby są tam jacyś działacze partyjni... Wiemy za to, bo ujawniły to „Nowości”, że w hali dochodzi też do takich cudów, iż przetarg na prowadzenie w niej siłowni wygrała firma, która powstała kilka miesięcy później.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska