Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Węzły na A1 pod Toruniem. Zostają nazwy "Turzno" i "Lubicz". Powód? Koszty!

Małgorzata Oberlan
Małgorzata Oberlan
Ostatnie i jedyne zresztą zwycięstwo w batalii torunian o zmianę nazw węzłów autostradowych miało miejsce w 2015 roku. Wtedy "Czerniwice" zmieniono na "Toruń Południe". I na tym koniec.
Ostatnie i jedyne zresztą zwycięstwo w batalii torunian o zmianę nazw węzłów autostradowych miało miejsce w 2015 roku. Wtedy "Czerniwice" zmieniono na "Toruń Południe". I na tym koniec. Jacek Smarz (wszystkie fot.)
Przez lata torunianie mamieni byli obietnicami, że nazwy węzłów autostradowych w Turznie i Lubiczu zostaną zmienione na "Toruń Wschód" i "Toruń Północ". Dziś: koniec złudzeń. Ministerstwo mówi jasno, że zostaną stare nazwy. Zawarta przed laty umowa z zarządcą A1 wszystkimi kosztami zmian obarcza stronę publiczną. Państwo pieniędzy na ten cel nie ma. Trudno podejrzewać, by miał je teraz samorząd...

Zobacz wideo: Pensja minimalna w 2023. Będzie dwukrotna podwyżka

od 16 lat

Złudzenia prysły. Trwająca od lat batalia torunian o zmiany nazw węzłów autostradowych na autostradzie A1 pod Toruniem na razie się kończy. Może kiedyś temat wróci, ale dopiero w lepszych ekonomicznie czasach. Tym samym nadzieje na to, że kierowcy szukający na A1 zjazdu do Torunia trafią na węzły "Toruń Wschód" i "Toruń Północ" zostają pogrzebane.

Przypomnijmy, że ostatnie i jedyne sukcesy na tym polu odnotowano w październiku 2015 roku, gdy nastąpiła zmiana nazwy węzła „Czerniewice” na „Toruń Południe”. Wygląda na to, że na tym koniec.

-Biorąc pod uwagę prognozowane koszty przedsięwzięcia oraz ograniczone możliwości finansowe Krajowego Funduszu Drogowego, na chwilę obecną zmiana nazw węzłów „Turzno” i „Lubicz” nie jest planowana - odpowiedział właśnie jasno Rafał Weber, sekretarz stanu w Ministerstwie Infrastruktury posłowi Pawłowi Szramce (nz.). (Ten parlamentarzysta interpelował w sprawie węzłów w sierpniu).

Polecamy

Zmiany kosztowne, a umowa koncesyjna została tak skonstruowana, że płaciłoby tylko państwo

Poseł Paweł Szramka (niezrzeszony) podjął się interpelacji, powołując się na szerokie zmiany w nazewnictwie węzłów odbywające się już i planowane w różnych częściach kraju. ""Częstochowa Północ zamiast Rząsawa, Biała Podlaska zamiast Cicibór, Siedlce Zachód a nie Swoboda, i Sianów Zachód zamiast Gorzebądz - to przykłady nazw węzłów na drogach szybkiego ruchu, jakie pojawiły się niedawno lub wkrótce pojawią przy realizowanych właśnie inwestycjach" - tak rozpoczynała się jego interpelacja. Dalej była naprawdę długa lista zmian (kilkadziesiąt przykładów) i na koniec pytanie: czy zmiana nazw węzłów obejmie także położone w bezpośrednim sąsiedztwie Torunia węzły Turzno oraz Lubicz?

Dziś odpowiedź jest już znana. Resort zmian pod Toruniem nie planuje. I ujawnia, że umowa koncesyjna zawarta przed laty z zarządcą autostrady A1 - spółką Gdańsk Transport Company S.A. - przy okazji takich zmian jest dla państwa niekorzystna. Dlaczego? Bo całością kosztów zmian obarcza stronę publiczną. A tymczasem zmiany na płatnym odcinku autostrady byłyby poważne.

- Z uwagi na konstrukcję umowy koncesyjnej wiążącej Skarb Państwa ze spółką, strona publiczna po zleceniu takiej zmiany GTC byłaby zobowiązana do pokrycia wszystkich kosztów z tym związanych. Koszty te byłyby wyższe niż na innych odcinkach, albowiem węzły znajdują się na odcinku objętym poborem opłat. W związku z tym konieczne są również zmiany w systemie poboru opłat. Koszt dla dwóch węzłów obejmuje: 1. wymianę znaków na obu węzłach, 2. druki i formularze – liczba druków do wymiany jest taka sama niezależnie od liczby węzłów, 3. tablice znajdujące się w miejscach obsługi podróżnych, cenniki na bramkach, zmiana aplikacji i strony internetowej (czynność jednorazowa niezależna od liczby węzłów) - wylicza podsekretarz stanu Rafał Weber.

Polecamy

A samorząd? Dziś martwi się cenami energii...

Kończąc odpowiedź posłowi Szramce przedstawiciel ministerstwa przypomina, że 15 grudnia 2016 r. uchwalono nowelizację Ustawy o zmianie ustawy o drogach publicznych. Wprowadzone zostały wówczas zmiany, dzięki którym możliwe jest finansowanie lub dofinansowanie zadań z zakresu zarządzania drogami z budżetów jednostek samorządu terytorialnego.
- Dzięki tym zmianom oraz wcześniej istniejącym rozwiązaniom, obecnie możliwa jest zarówno realizacja, jak i finansowanie z własnych środków przez samorząd terytorialny zadań na sieci dróg krajowych - podpowiada Rafał Weber.

Trudno jednak się spodziewać, by samorząd lokalny martwiący się dziś przede wszystkim rosnącymi cenami energii i wprowadzający oszczędności na różnych polach gotowy był do pokrycia kosztów zmiany nazw węzłów na A1.

Nie każdy chce zmiany! Gmina Lubicz już 7 lat temu protestowała

Batalię o zmianę nazw węzłów przez lata prowadzili głównie posłowie i radni z Torunia. Warto jednak przypomnieć, że to co dla wielu torunian oczywiste, wcale takim nie było i nie jest dla podtoruńskich gmin. Marek Olszewski, wójt gminy Lubicz już w 2015 roku mówił zdecydowane „nie” dla zmiany nazwy węzła Lubicz na Toruń Wschód. "To absurdalne" - przekonywał.

Marek Olszewski skierował wówczas stanowisko gminy Lubicz w sprawie zmiany węzła Lubicz na Toruń Wschód na autostradzie A1 do Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad, ministra infrastruktury, wojewody i marszałka województwa oraz posłów Platformy Obywatelskiej - Grzegorza Karpińskiego i Tomasza Lenza.

Tuż po tym jednak ówczesny poseł Karpiński wspólnie z wiceministrem infrastruktury i rozwoju Pawłem Olszewskim ogłosili, że jeszcze w 2015 roku zostaną zmienione nazwy węzłów w pobliżu Torunia: Czerniewice na Toruń Południe, Lubicz na Toruń Wschód i Turzno na Toruń Północ. Ostatecznie, jak wiadomo, zmieniono tylko tę pierwszą nazwę.

Jakie stanowisko zajęła gmina? " Nazwa „Lubicz” dla węzła na autostradzie A-1 funkcjonuje we wszystkich dokumentach planistycznych od kilkudziesięciu lat (tak długo, jak projektowano A-1) - czytamy w stanowisku gminy Lubicz. - Nazwa „Węzeł Lubicz” istnieje od kilkunastu lat w świadomości kierowców przemierzających Polskę, bo tak nazywał się zjazd z S-10 w kierunku Warszawy. Wprowadzenie nazw niezgodnych z rzeczywistością (np. proponowana nazwa „Toruń Wschód” dla węzła znajdującego się w Lubiczu lub „Toruń Północ” dla węzła oddalonego kilkanaście kilometrów od Torunia) doprowadzi do dezorientacji kierowców, którzy zjeżdżając z A-1 na węźle Toruń trafią nie na teren miasta, lecz teren gminy Lubicz" - czytaliśmy w nim.

Dalej samorządowcy z Lubicza wskazywali, że Toruń może mieć swój węzeł, którego lokalizacja jest planowana na terenie miasta. Chodziło właśnie o węzeł Czerniewice (teraz: Toruń Południe). „Nazywanie Toruniem obszaru nie będącego Toruniem jest absurdalne w dosłownym tego słowa znaczeniu” - podkreślała gmina Lubicz i stanowczo domaga się pozostawienia nazwy „Węzeł Lubicz” oraz „pozostawienie nazewnictwa węzłów zgodnego z rzeczywistym ich położeniem”. -Za dopuszczalne uważamy rozważenie możliwości nadania węzłom drogowym nazw dwuczłonowych, np. „Lubicz - Toruń” - pisali lubiczanie.

Odpowiedź ówczesnego wiceministra Olszewskiego była wtedy negatywna. "Główne miasta są kierunkami orientacyjnymi, tak jak w całej Europie Zachodniej - wskazywał. -Nie trzeba się zastanawiać, jaki to jest węzeł i sprawdzać na mapie, czy jesteśmy przy małej czy większej miejscowości. Skłaniamy się ku temu, aby ujednolicić to oznakowanie tak, aby użytkownik drogi, który jest spoza naszego województwa, spoza kraju, jadąc do Torunia, wiedział, że musi skręcić na Toruń, bo tam się udaje, a nie na miejscowość, której ma prawo nie znać.

Według ówczesnych zapowiedzi, do 20 października 2015 roku miało zostać przyjęte rozporządzenie dotyczące zmiany nazw węzłów. GDDKiA zapowiadała, że montaż nowego oznakowania potrwa nie dłużej niż trzy tygodnie. Tak się nie stało i batalia - ze strony torunian - o zmianę nazw węzłów trwała kolejny rok. Dziś, po odpowiedzi ministerstwa posłowi Pawłowi Szramce widać jasno, że temat trzeba odłożyć na lepsze czasy. Bogatsze.

Polecamy nasze grupy i strony na Facebooku:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska