Wiata na Rudaku już chroni przed wiatrem, a filmowy drogowskaz wkrótce odzyska dawny wygląd

Rzeźba przed multipleksem „Cinema City” przy Czerwonej Drodze na dobre wrosła w toruński pejzaż. Kargul i Pawlak z filmowej trylogii Sylwestra Chęcińskiego, sportretowani przez toruńskiego rzeźbiarza Zbigniewa Mikielewicza, budzą sympatię i często „pozują” do zdjęć - przyjezdnym i torunianom.

Na skwerku przed kinem obok rzeźby stoi też „filmowy drogowskaz” z nazwami miejscowości kojarzących się z klasycznymi już dziełami polskiego i światowego kina. Jest tabliczka poświęcona Krużewnikom, wsi na Kresach, którą musieli opuścić Kargul i Pawlak. Jest Cherbourg, w którym młodziutka Catherine Deneuve sprzedawała parasolki, i Casablanca, gdzie Humphrey Bogart prowadził nocny klub…

Ziemia niczyja?

- Ten drogowskaz wymaga odnowienia i naprawy. Kolory są wyblakłe, a jedna z tabliczek odłamana - mówi Czytelnik, który często przechodzi przez skwerek obok kina.

- To nie my gospodarzymy na tym terenie - słyszymy w administracji toruńskiego „Cinema City”, która odsyła nas do Urzędu Miasta.

Jak się jednak okazuje, drogowskaz… nie ma opiekuna, a historia tego znaku jest, jak przyznaje rzeczniczka prasowa prezydenta Torunia Magdalena Stremplewska, dość zagadkowa.

- Po zainstalowaniu drogowskaz nie został przekazany w opiekę żadnej miejskiej instytucji - mówi pani rzecznik. - Teren, na którym stoi, też nie należy do miasta. Jednak ze względów estetycznych odnowę tego znaku weźmie na siebie Wydział Gospodarki Komunalnej Urzędu Miasta Torunia.

Wkrótce tabliczki filmowych miejscowości powinny zostać odmalowane.

Już nie wieje

Przystanek autobusu linii nr 12 przy ulicy Podgórskiej, w okolicach bloków TTBS, powstał jesienią zeszłego rok na prośbę naszych Czytelników z Rudaka, którą „Nowości” przekazały magistratowi.

- Bardzo się z tego cieszymy - mówi nasza Czytelniczka z lewobrzeżnej części Torunia, dziękując w imieniu korzystających z przystanku.

- Ustawiono tam daszek, ale dobrze by było wyposażyć wiatę jeszcze w boczne ścianki - dodaje torunianka. - Zwłaszcza w ostatnie chłodne dni taka ochrona przed mroźnym wiatrem by się przydała.

Mamy dla mieszkanki Rudaka (jako stała pasażerka „dwunastki” być może już to zauważyła) i innych, którzy mają w planach skorzystanie z przystanku przy Podgórskiej, dobrą wiadomość.

Nazajutrz po telefonie naszej Czytelniczki Miejski Zarząd Dróg wyposażył wiatę w boczne ścianki.

Czytelnicy sygnalizują

- Przejście przez ulicę Polną na wysokości Orzechowej jest trudne - twierdzi Czytelniczka z osiedla św. Józefa.

Zagrożenie powodują, jej zdaniem, kierowcy, którzy z nadmierną prędkością wyjeżdżają z ronda, nie zwalniając przed przejściem dla pieszych.

- Sklepy samoobsługowe powinny czyścić wózki na zakupy. Trafiają się naprawdę brudne! - zauważa inna torunianka.

Czytelniczka apeluje też, by nie brać ze sklepów zbędnych woreczków. - Czy naprawdę musimy te dwa pomidory pakować do osobnej torebki?