Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wiatraki na linii ognia

Jacek Kiełpiński
- Czy któryś z panów mieszka pod wiatrakiem? To proste pytanie sołtyski z Rywałdu zbiło z tropu dyskutantów. Niestety, właśnie głosu „ludzi spod wiatraków” w debacie zabrakło.

- Czy któryś z panów mieszka pod wiatrakiem? To proste pytanie sołtyski z Rywałdu zbiło z tropu dyskutantów. Niestety, właśnie głosu „ludzi spod wiatraków” w debacie zabrakło.

<!** Image 3 align=none alt="Image 181533" sub="Przykład lokalny: Wanda Pizoń z Nowej Wsi Królewskiej mieszka pod wiatrakiem, narzeka na hałas i migotanie cieni /Fot.: Jacek Kiełpiński">Jej organizatorzy z Pracowni Zrównoważonego Rozwoju zamierzali rozmawiać o polityce energetycznej regionu. Jednak w sali konferencyjnej toruńskiego hotelu „Bulwar” skoncentrowano się na farmach wiatrowych. Punktem wyjścia było słynne już opracowanie „Zasoby i możliwości wykorzystania odnawialnych źródeł energii” przygotowane przez Kujawsko-Pomorskie Biuro Planowania Przestrzennego i Regionalnego, którego szef - Antoni Pawski - był atakowany za zapis sugerujący, że wiatraki mogą być lokalizowane w odległości nie mniejszej niż 1000 metrów od zabudowań.

<!** reklama>- W województwie zachodniopomorskim, w którym jest najwięcej takich konstrukcji, zamierzano wprowadzić zasadę ograniczającą minimalną odległość od domów do 1600 metrów - przypomniał. - Ostatecznie wynegocjowano odległość 1000 metrów, czyli tyle ile u nas. Problem w tym, że nasza sieć osadnicza jest gęstsza, dlatego w zachodniopomorskim jest więcej miejsc, gdzie wiatraki mogły stanąć.

<!** Image 4 align=right alt="Image 181533" sub="Przykład z Nawarry: tam wiatraki stoją na górach, daleko od zabudowań. /Fot.: Grzegorz Olkowski">Właśnie gęstością zabudowy i dobrem mieszkańców kieruje się Urząd Marszałkowski, który nie kryje, że chce przyhamować ekspansję inwestorów wiatrakowych w regionie. Dziś mamy na terenie województwa ponad 300 wiatraków, planuje się postawienie jeszcze przynajmniej 800. Powód? Nasze województwo dysponuje dobrymi warunkami wietrznymi, a także rozwiniętą siecią przyłączy energetycznych. Dlatego zwolennicy energetyki wiatrowej celują w kujawsko-pomorskie i stąd wojna o wiatraki.

Zasadniczy spór dotyczy szkodliwości i uciążliwości turbin. Zdaniem Grzegorza Skarżyńskiego z Polskiego Stowarzyszenia Energetyki Wiatrowej nie ma dowodów naukowych na to, że wiatraki w jakikolwiek sposób szkodzą ludziom.

Druga strona powoływała się na inne opracowania, w tym raport Senatu dotyczący tego problemu, które wskazują, że jest dokładnie odwrotnie. W tym właśnie miejscu zabrakło głosu ludzi, którzy na co dzień sąsiadują z takimi konstrukcjami, a wiadomo, że wielu narzeka.

Pojawił się za to głos burmistrza Więcborka Pawła Toczka, który na swoim terenie ma dwa wiatraki. Jego zdaniem nikt się na nie skarży, wręcz przeciwnie, są atrakcją. - Pary nowożenćow robią sobie pod nimi pamiątkowe fotografie - zapewnił.

- Wiatraki to substytut i równia pochyła - zareagował siedzący na widowni marszałek województwa, Piotr Całbecki, który przypomniał, że w gminie Więcbork znajduje się park krajobrazowy, który jest skarbem i prawdziwą atrakcją.

Poparli go naukowcy z PAN, ich zdaniem trzeba wybierać: albo wiatraki albo turystyka.

- Dlaczego nie bierzecie przykładu z Nawarry w Hiszpanii, z regionu, którego stolicą jest Pampeluna, z którą współpracujecie? - pytał Grzegorz Skarżyński z PSEW. - Tam energetyka wiatrowa rozwija się intensywnie.

Przykład był niezbyt trafiony. Zauważył to marszałek Całbecki. - Tam wiatraki postawiono w miejscach odludnych, na grani górskiej, a nie między domami.

Na końcu doszło do awantury - do ataku przystąpił Dariusz Szwed, przewodniczący partii Zieloni 2004. Polityka przysłoniła energetykę.

Ostatecznie nikt nie przekonał nikogo. Wójtowie gmin są za farmami licząc na przychody z podatków. Ostrożni są naukowcy z PAN przygotowujący opracowanie tego zagadnienia dla naszego województwa.

- A my nie zakazujemy, tylko opiniujemy negatywnie i proponujemy inne spojrzenie - przypomniał Antoni Pawski. - Odpowiedzialność spadnie właśnie na wójtów. Przykład. Dziś Radzyń Chełmiński kojarzy się z malowniczymi ruinami zamku. Czy mają je zasłonić wiatraki?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska