To był trudny rok dla całej gastronomii. Jak podsumowali właściciele jednej z toruńskich restauracji, Brando's music, ich lokal był w ciągu ostatnich 12 miesięcy zamknięty przymusowo aż przez 134 dni. Podobny los spotkał inne restauracje. Niektóre z nich nie wytrzymały narzucanych restrykcji. Możliwość serwowania posiłków na wynos nie wystarczyła, aby utrzymać się na rynku. Z gastronomicznej mapy Torunia zniknął m.in. kultowy pub Piwnica pod Antałkiem czy lokal z kuchnią japońską Koi Sushi. Ale pożegnań było o wiele więcej.
POLECAMY WIDEO: Śniadanie - najważniejszy posiłek dnia. Dlaczego warto jeść śniadania?
Nowe restauracje w Toruniu
Są jednak i pozytywne wieści. W tym trudnym roku w Toruniu otworzyło się także sporo nowych miejscówek. Wśród niż Bangkok z tajską kuchnią, Serce Gruzji czy restauracje serwujące japońskie specjały. Nowe lokale rozpoczęły działalność mimo epidemii i widma ponownego zamknięcia. Chociaż od listopada restauracje mogą serwować jedzenie wyłącznie na wynos, w Toruniu właśnie otworzył się nowy lokal - tym razem z kuchnią indyjską. To dobra wiadomość dla wszystkich wielbicieli tamtejszych smaków, bo w minionym roku jedna z indyjskich restauracji na toruńskiej starówce zamknęła swoje podwoje.
Czytaj także
Jakie jeszcze lokale otworzyły się w tym roku?
Zobaczcie kulinarne podsumowanie roku w naszej galerii.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?