Moment Finanse sp. z o.o. to firma udzielająca w Toruniu szybkich pożyczek. „Szybka decyzja o przyznaniu, minimum formalności, spłata w dogodnych, niskich ratach” - tak reklamuje się firma. Niestety, nie zawsze jest taka miła.
- Bartosza L., prezesa tej spółki, oraz trzy inne osoby pracujące na jej rzecz oskarżyliśmy o uporczywe nękanie klientów, mające na celu przymuszenie do zwrotu wierzytelności - informuje prokurator Tomasz Sobczak, szef Prokuratury Rejonowej Toruń-Wschód.
Zobacz także: Kto odpowie za śmierć Radka?
Trzy osoby z całego grona oskarżone są o nękanie pięciu pożyczkobiorców. Jedna osoba - o nękanie trzech klientów.
Jak ustaliła prokuratura, pracujący dla Moment Finanse nękali pożyczkobiorców w różny sposób. Po pierwsze, nachodzili ich w domach i miejscu pracy. Po drugie, oklejali im drzwi mieszkań, okna, a także samochody nalepkami z nazwą Moment Finanse.
- Jednemu z klientów zakleili także zamki w drzwiach wejściowych klejem. Kolejnemu obrzucili drzwi jajami. Jeszcze innej osobie uszkodzili zamek i wizjer. Wreszcie, kolejną osobę pomawiali publicznie o popełnienie przestępstw - wymienia prokurator Tomasz Sobczak.
Zobacz także: Złoty Stetoskop. Wyobrażam sobie, że to moje dziecko
Wszystkie te działania miały na celu zmuszenie klientów do spłaty zaciągniętych pożyczek.
Jaka kara grozi prezesowi Bartoszowi L. i trzem innym oskarżonym za uporczywe nękanie, czyli przestępstwo opisane w artykule 190a par. 1 Kodeksu karnego? Pojedynczy czyn tego rodzaju zagrożony jest karą do 3 lat więzienia. Jeśli jednak sąd uzna, że oskarżeni działali w warunkach ciągu przestępstw, kara może wzrosnąć do 4 lat i 6 miesięcy więzienia.
Opisywany akt oskarżenia nie kończy sprawy poczynań firmy Moment Finanse. Pani Monika z Torunia, kolejna klientka spółki kilka dni temu odebrała pismo z policji. Znalazła w nim informację o wszczęciu postępowania w kierunku art. 286 par. 1 Kodeksu karnego, czyli oszustwa i doprowadzenia do niekorzystnego rozporządzenia mieniem.
Zobacz także: Czy znasz gwarę toruńską? Część II [QUIZ]
Jak podkreślają klienci firmy, którzy czują się pokrzywdzeni, to istota problemu.
- Nie chodzi tylko o nękanie, ale i na przykład naliczanie nam odsetek karnych „z kapelusza” - uważają.
Polecamy: Otwarcie sklepu charytatywnego przy ul. Franciszkańskiej 3
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
