Zobacz wideo: Otwarcie Aqua Fordon
- To będzie dla nas ostatnia możliwość konfrontacji w międzynarodowej obsadzie przed igrzyskami w Tokio - zauważa Robert Sycz, współpracujący z trenerem Aleksandrem Wojciechowskim, odpowiedzialnym za wiosła krótkie, a zarazem opiekujący się Mateuszem Biskupem (Lotto Bydgostia) i Mirosławem Ziętarskim (AZS UMK Toruń) z dwójki podwójnej, która w poprzednich regatach niespodziewanie nie weszła do finału A.
- W Lucernie przedbieg nie zapowiadał słabego występu w półfinale - wspomina szkoleniowiec. - Z łatwością go wygrali i z optymizmem przystępowali do biegu o finał. W nim, niestety, coś nie zagrało. Nie mogli znaleźć wspólnego rytmu, nie pomogły warunki: wiatr, wysoka fala i skończyło się 5 miejscem, co było sporym rozczarowaniem. W finale B ponownie pokazali, że potrafią szybko pływać i pewnie wygrali. Mam nadzieję, że w Sabaudii, w każdym biegu wykażą się pełną koncentracją i nie będzie przykrych niespodzianek - dodaje.
Ciekawie, jak w finałowych regatach PŚ zaprezentują się aktualni mistrzowie świata w czwórce bez sternika, którym w Lucernie na ostatnich 500 metrach zabrakło nieco sił i ostatecznie zajęli 6. miejsce. Mateusz Wilangowski (Wisła Grudziądz), Mikołaj Burda (Lotto Bydgostia), Marcin Brzeziński i Michał Szpakowski (Zawisza) będą mieli w Sabaudii sześciu rywali: po dwie czwórki z Wielkiej Brytanii i gospodarzy oraz Holandię i Szwajcarię.
ZOBACZCIE TAKŻE
Czwórka bez sternika kobiet z trójką wioślarek Lotto-Bydgostii: Joanną Dittmann, Moniką Chabel, Marią Wierzbowską i gorzowianką Olgą Michałkiewicz ponownie zmierzy się z Dunkami, z którymi przegrały w ME, a wygrały w PŚ w Lucernie oraz złotymi medalistkami ME i PŚ Holenderkami, Brytyjkami i Włoszkami.
W czołowe lokaty celują obie czwórki podwójne. Wicemistrzynie świata: Marta Wieliczko (Wisła), Katarzyna Zillmann (AZS UMK), Agnieszka Kobus – Zawojska i Maria Sajdak oraz wicemistrzowie świata: Fabian Barański (Włocławskie Towarzystwo Wioślarskie), Dominik Czaja, Szymon Pośnik i Wiktor Chabel w Lucernie zajęli 4. lokaty. Czy tym razem uplasują się w czołowej trójce? W rywalizacji pań wstąpi 11 osad, w tym druga biało-czerwonych złożona z wioślarek kadry młodzieżowej, a w jej składzie znalazły się Paulina Chrzanowska (Lotto-Bydgostia) i Barbara Streng (Bydgoskie Towarzystwo Wioślarskie), a u panów wystartuje 8 osad. Ponadto w dwójce podwójnej popłynie Izabela Gałek (Lotto Bydgostia).
Do Włoch nie pojechała dwójka podwójna wagi lekkiej Artur Mikołajczewski, Jerzy Kowalski. Wioślarzy Gopła Kruszwica, trener Piotr Buliński, ze względu na wcześniejsze perturbacje zdrowotne tego drugiego zabrał już na zgrupowanie do Zakopanego.
- Ten rok jest dla nas bardzo dziwny. Mistrzostwa Europy już na początku kwietnia, później co dwa tygodnie „kadłubowa”, ze względu na pandemię, rywalizacja w Pucharach Świata. A na koniec igrzyska w Tokio, które mam nadzieję, że się odbędą i przyniosą nam radosne chwile - zakończył zatroskany Sycz.
Rywalizację wioślarek i wioślarzy będzie można śledzić na stronie FIS: https://worldrowing.com/event/2021-world-rowing-cup-iii
W piątek od 9.30 do 12.20 odbędą się przedbiegi i od 15.00 repesaże, w sobotę od 9.30 dalsze repesaże i półfinały, od 11.40 – finały w konkurencjach nieolimpijskich; zaś w niedzielę od 9.30 finały B, a od 10.35 finały A w konkurencjach olimpijskich.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
