Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wioślarze trzy razy stanęli na podium

Krystian Góralski
Krystian Góralski
200 zawodników i prawie 100 zawodniczek stanęło na starcie 88. mistrzostw Polski seniorów w wioślarstwie, które odbyły się w miniony weekend na poznańskim torze regatowym Malta.

200 zawodników i prawie 100 zawodniczek stanęło na starcie 88. mistrzostw Polski seniorów w wioślarstwie, które odbyły się w miniony weekend na poznańskim torze regatowym Malta.

<!** Image 3 align=none alt="Image 194612" sub="Na zdjęciu złoci medaliści z ósemki. Stoją od lewej: Szymon Kuczkowski, Mirosław Ziętarski, Sławomir Kruszkowski (trener, odbierał medal w imieniu Mariusza Szumańskiego), wiceprezes klubu Henryk Boś, Robert Fuchs, Michał Słoma i Piotr Majewski. Klęczą od lewej: Dariusz Juręczyk, Patryk Kusz, Bartosz Lewandowski i Łukasz Pawłowski. [Fot.: Piotr Winczura]">Ekipę AZS-u UMK Energi reprezentowało sześć męskich osad i jedna żeńska. Torunianie wywalczyli trzy medale. Dwukrotnie stawali na najwyższym stopniu podium i raz zdobyli srebrne krążki.

Najbardziej cieszy sukces męskiej ósemki, która pod wodzą Mariusza Szumańskiego zwyciężyła w najbardziej prestiżowej konkurencji mistrzostw. Ekipa w składzie: Łukasz Pawłowski, Bartosz Lewandowski, Piotr Maciejewski, Michał Słoma, Mirosław Ziętarski, Szymon Kuczkowski, Robert Fuchs, Dariusz Juręczyk i sternik Patryk Kusz pokonała o 1,54 sekundy multimedalistów mistrzostw Polski w ostatnich latach, ekipę Lotto Bydgostii WSG Bydgoszcz. <!** reklama>

Oba kluby wystawiły do tego wyścigu najlepszych zawodników, jakich obecnie mają. Wśród bydgoszczan płynęli m.in. dwukrotny mistrz olimpijski Robert Sycz, a także uczestnicy igrzysk olimpijskich w Londynie Łukasz Siemion, Piotr Hojka, Mikołaj Burda i Wojciech Gutorski.

Torunianie, którzy prowadzili od startu, uzyskali czas 5:57,36. Bydgoszczanie przypłynęli na metę z rezultatem 5:58,90, a trzecia osada PTW Płock uzyskała czas 6:13,93.

- Gdy wygrywa się rywalizację ósemek, nie będąc faworytem, to trzeba być zadowolonym - przyznał wiceprezes ds. sportowych PZTW i AZS-u UMK Energi Henryk Boś. - Ten rok był dla nas na pewno lepszy niż poprzedni i to cieszy. Jeżeli chodzi o polskie wioślarstwo, to występ w Londynie nie był tak udany jak w Pekinie, ale sądzę, że nasza dyscyplina obroni się na kolejnych ważnych imprezach międzynarodowych z igrzyskami w Rio na czele.

Drugie złoto dla AZS-u UMK Energi wywalczyła czwórka ze sternikiem (6:40,04) w składzie: M. Ziętarski, S. Kuczkowski, R. Fuchs. D. Juręczyk i sternik P. Kusz. Podopieczni Mariusza Szumańskiego okazali się lepsi od AZS-u AWF-u Gorzów Wlkp. (o 4,72 sek.) i WTW Warszawa (o 9,83 sek.).

Trzeci medal wywalczyła dwójka bez sternika wagi lekkiej. Łukasz Makowski i Radosław Krymski z czasem 7:20,53 ulegli tylko osadzie AZS-u AWFiS-u Gdańsk (7:16,70). Na podium stanęli też zawodnicy Lotto Bydgostii WSG (7:24,88).

Tuż za podium uplasował się olimpijczyk z Londynu Michał Słoma. Skiffista AZS-u UMK Energi tylko na półmetku był trzeci. Walkę o podium wyraźnie przegrał (14,43 sek) z Litwinem Mindaugasem Griskonisem (Lotto Bydgostia WSG), który ma za sobą występy w finale A w igrzyskach, choć w Eton płynął akurat w finale B. Drugie miejsce zajął Konrad Wasielewski (AZS Szczecin). Brąz wywalczył Mirosław Wicenciak z KW 1904 Poznań. Słoma stracił do niego 5,23 sek.

- Michał nie mógł się pozbierać po igrzyskach - dodał Boś. - Większość olimpijczyków była zmęczona. Widać było u nich rozprężenie. „Słomka” próbował walczyć, ale mu nie szło. Na szczęście odbił sobie w rywalizacji ósemek, gdzie pomógł nam triumfować.

Pozostałe dwie ekipy plasowały się na piątym miejscu. Czwórka bez sternika w składzie: Błażej Wesołowski, S. Kuczkowski, P. Majewski i B. Lewandowski do zwycięzcy straciła 14,83 sek. Z kolei czwórka podwójna wagi lekkiej w składzie: Ł. Pawłowski, Szymon Wiśniewski, Ł. Makowski i R. Krymski do triumfatorów straciła 16,97 sek.

Jedyna żeńska osada - dwójka bez sterniczki - w składzie Daria Zielonka i Agnieszka Płotecka zajęła czwarte, ostatnie miejsce. Do zwyciężczyń straciły 19,47 sek, ale do brązowych medalistek już tylko 1,45 sek.

W Poznaniu rywalizowały też dwie inne osady z naszego regionu. W rywalizacji jedynek wagi lekkiej Michał Bator z CHTW Chełmża był najsłabszym zawodnikiem wyścigu repasażowego. Może mówić jednak o sporym pechu, bo do zwycięzcy tego biegu stracił jedynie 0,35 sek.

Z kolei dwójka podwójna kobiet wagi lekkiej Budowlanych Toruń Magdalena Wroniewicz i Izabela Lewandowska odpadła w repasażach. Podopieczne Hanny Chalińskiej straciły do zwyciężczyń 16,96 sek.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska