Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wkrótce pierwsza bitwa o wyjście z grupy Ligi Mistrzów

Karol Piernicki
ASTS Olimpia-Unia Grudziądz - UMMC JekaterynburgNa zdjęciu Bartosz Such z ASTS Olimpii-Unii Grudziądz
ASTS Olimpia-Unia Grudziądz - UMMC JekaterynburgNa zdjęciu Bartosz Such z ASTS Olimpii-Unii Grudziądz Gerard Szukay
Piekielnie trudne zadanie czeka dziś pingpongistów ASTS Olimpii-Unii. Grudziądzanie zagrają z obrońcą trofeum Ligi Mistrzów - francuskim Pontoise Cergy.

To spotkanie rozgrywane będzie w ramach trzeciej kolejki tych elitarnych rozgrywek. Po dwóch bilans obu ekip jest identyczny. Zarówno wicemistrzowie Polski, jak i mistrzowie Francji, przegrali 3:0 z Fakelem Gazpromą Orenburg, natomiast w takim samym stosunku pokonali duńskie Roskilde Bordtennis. Z jedną tylko różnicą. Grudziądzanie dwukrotnie grali na wyjeździe, rywal przed własną publicznością.

Nie może więc dziwić, że piątkowy pojedynek, który o godzinie 19 rozpocznie się w hali na osiedlu Lotnisko, będzie kluczowy dla losów drugiego miejsca w grupie, a co za tym idzie awansu do fazy pucharowej Ligi Mistrzów.

- Przeciwnik z Francji wygrał przed rokiem te rozgrywki, co mówi samo za siebie - przypomina Piotr Szafranek, trener ASTS Olimpii-Unii. - Mają naprawdę bardzo silny skład. Przecież Marcos Freitas to świeżo upieczony drużynowy mistrz Europy. W finale zdobył dwa punkty, pokonując samego Timo Bolla. Do tego jeszcze groźny Chińczyk. Łatwo nie będzie.

Portugalska pierwsza rakieta Pontoise jest obecnie dwunastym graczem światowego rankingu. Zawodnika takiego formatu jeszcze w Grudziądzu nie było. Dodajmy jednak od razu, że Freitas przegrał przed tygodniem w Lidze Mistrzów z Białorusinem Vladimirem Samsonovem.

W składzie gości znaleźć się powinien także pięćdziesiąty na świecie Szwed Kristian Karlsson, który na ostatnich drużynowych mistrzostwach Europy wywalczył ze swoją drużyną narodową brąz. Karlsson awansował ostatnio aż o 19 miejsc w rankingu światowym. Zestawienie Francuzów uzupełni prawdopodobnie groźny Chińczyk Wang Jain Jun.

Grudziądzanie powinni wystawić skład, który w minionym tygodniu triumfował w Danii i Polsce (w pierwszej kolejce superligi). Liderem miejscowych będzie 36 na świecie Konishi Kaii. Japończyk awansował ostatnio o dwa miejsca w rankingu, a w Grudziądzu stać go będzie na walkę o dwa punkty. Wielce prawdopodobne, że Konishii zagra pod numerem drugim. Pod jedynką raczej wystąpi Słowak Wang Yang (89. pozycja w rankingu, awans o pięć lokat), pod trójką kibice powinni ujrzeć Bartosza Sucha. Choć nie można wykluczyć, że trener Szafranek - próbując zaskoczyć rywala - spróbuje zaskakująco ustawić swoje zestawienie.

Więcej o tym meczu przeczytać będzie można w najbliższym magazynie "Nowości Grudziądz".

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska