33-latek mieszka na osiedlu Wrzosy w Toruniu. W czasie przeszukania znajdującego się tam domku jednorodzinnego skonfiskowano między innymi pociski różnego kalibru i ich korpusy zawierające materiały wybuchowe.
- Był tam również granat ręczny i moździerzowy. Znaleziono także proch strzelniczy, amunicję strzelecką oraz zapalniki różnych typów - mówi Wojciech Chrostowski z zespołu komunikacji społecznej Komendy Miejskiej policji w Toruniu.
Oprócz tego funkcjonariusze wywieźli stamtąd kilkanaście elementów różnych rodzajów broni, które zostaną teraz zbadane przez biegłego. Ustali on w jakim były stanie i czy można było używać ich do oddawania strzałów.
Wstępne ustalenia policjantów wskazują, że militaria pochodziły z czasów II wojny światowej, a zatrzymany 33-latek zajmował się nielegalnym wykopywaniem broni i amunicji. Następnie oczyszczał ją i pozbawiał cech użytkowych i sprzedawał za pośrednictwem internetu.
W związku z tym samym postępowaniem funkcjonariusze zatrzymali również 51-letniego mieszkańca woj. lubuskiego. W jego miejscu zamieszkania policjanci również odnaleźli amunicję i elementy broni.
Są już zarzuty
Obaj mężczyźni już usłyszeli zarzuty związane z nielegalnym posiadaniem broni i amunicji oraz handlem nimi. Prokurator zadecydował, że do czasu zakończenia postępowania będą oni przebywali pod policyjnym dozorem. Musieli również wpłacić poręczenia majątkowe.
- Za posiadanie broni i amunicji bez wymaganego zezwolenia oraz handel takimi przedmiotami grozi im do 8 lat pozbawienia wolności - dodaje Wojciech Chrostowski z toruńskiej policji.
Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?