Wojewódzki Ośrodek Medycyny Pracy w Toruniu tnie etaty i traci pacjentów. Trudna sytuacja finansowa WOMP
Jest plan ratunkowy
Ośrodek ratuje się nie tylko tnąc etaty. Według zapewnień szefostwa, zespół próbuje pozyskiwać nowych usługodawców, na przykład startując w przetargach na usługi medycyny pracy. - Na pewno rozszerzymy ofertę o rehabilitację zawodową pracowników, do której WOMP posiada uprawnienia. Będzie to oferta dodatkowa, z której zakłady pracy będą mogły skorzystać w ramach oferty medycyny pracy, bez dodatkowych kosztów - mówi Marek Smoczyk, sekretarz województwa, zapewniając, że przy tym gdy tylko kryzys zostanie zażegnany pracownicy, którym zmniejsza się wymiar etatu, otrzymają propozycję powrotu do pracy w pełnym zakresie.
Pod kreską rok temu były też dwa pozostałe WOMP - y, włocławski miał 170 tys. zł na minusie, bydgoski 420 tys. zł. Samorządowe władze nie podają jeszcze tegorocznego wyniku Ośrodków. Pojawiają się za to pogłoski o łączeniu marszałkowskich jednostek.
- Żadne decyzje w tej sprawie nie zapadły. Pracujemy nad planem naprawczym i szukamy optymalnego rozwiązania sytuacji - informuje Marek Smoczyk.
Polecamy:
ZUS kontroluje fałszywe zwolnienia L4. Jakie kary?
Te inwestycje czekają na realizację w Toruniu
Kulturalna mapa Torunia. Zniknęło wiele lokali, w tym Róże i Zen