Wspólnym dobrem powinna być pamięć

List w sprawie budowy kolejnych pomników w Toruniu napisał również poseł Marian Filar z Demokratycznego Koła Poselskiego Stronnictwa Demokratycznego.

<!** Image 2 align=right alt="Image 171707" >Są w życiu zorganizowanych społeczności sprawy, których prowadzenie wymaga szczególnej odpowiedzialności, powagi, szczerości w intencjach i czynach, a przede wszystkim prawdy i dbałości o dobro wspólne. Istotą tego dobra jest przede wszystkim dążenie do pogłębiania poczucia wspólnoty, które jest fundamentem pomyślnego funkcjonowania i rozwoju tych społeczności.

Jedną z takich spraw jest harmonijne budowanie wspólnego etosu historycznego, w którym społeczność taka ma funkcjonować. Ważne znaczenie ma tu także wznoszenie pomników utrwalających poczucie takiej wspólnoty. Wszelkie monumenty wznosić się powinno zawsze „za”, a nigdy „przeciw”. Powinny w swej intencji zmierzać zawsze do tego, by ludzi łączyć, a nie dzielić.

W związku z ujawnionymi niedawno planami budowy różnorakich pomników w Toruniu nasila się publiczna dyskusja w tych kwestiach, w której podnoszone są argumenty, iż twórcom tych planów nie zawsze przyświecały wymienione powyżej wartości. Zwraca się także uwagę na kwestie estetyczne związane z lokalizacją i formą tych monumentów. Sprawy te nie mogą być zbagatelizowane, gdyż w przeciwnym razie sama idea może być narażona na śmieszność i przynieść skutki przeciwne od zamierzonych. Jestem więc zdania, iż jest niezbędne, by powyższa inicjatywa stała się przedmiotem pogłębionej dyskusji publicznej, a ostateczne decyzje podjęte zostały po szerokich konsultacjach społecznych. Tylko wtedy społeczność Torunia zaakceptuje te pomniki, jako „nasze pomniki”, co pozwoli im dobrze spełnić swoją funkcję.

<!** reklama>Zgodnie bowiem z Konstytucją, „Rzeczpospolita Polska jest dobrem wspólnym wszystkich obywateli” i takim również wspólnym dobrem powinna być pamięć historyczna, wyrażana także przez zewnętrzne formy jej upamiętniania, która nas będzie łączyć, a nie dzielić.

Poseł na Sejm RP Prof. Marian Filar