<!** Image 3 align=none alt="Image 218927" sub="Za kilka dni wodotrysk przy Świętopełka ma być czynny [Fot.: Sławomir Kowalski]">
Wreszcie pojawiły się konkretne informacje na temat dalszych losów wodotrysku na osiedlu Mokre. Okoliczni mieszkańcy dzwonili w tej sprawie kilkakrotnie podczas naszego redakcyjnego dyżuru.
Ten niewielki pas zieleni przy ulicy Świętopełka od lat jest miejscem, w którym mieszkańcy znajdują chwilę wytchnienia od swoich codziennych zajęć. Spacerują, bawią się z dziećmi, siedzą na ławkach. Od lat miejsce było szczególnie popularne zwłaszcza w letnie dni.
Wszystko dzięki funkcjonującej tutaj niewielkiej osiedlowej fontannie, która zapewniała spacerującym nieco ochłody. Tej ochłody zabrakło podczas tegorocznych wakacji, ponieważ pewnego dnia woda nagle przestała strzelać wesoło w górę. I nie strzela do teraz. <!** reklama>
Całe lato bez ochłody
- Leci tyle, że kot by więcej napłakał - mówi jeden z naszych Czytelników, który na własną rękę postanowił dowiedzieć się co się z nią stało. W spółdzielni mieszkaniowej, gdzie pytał, bezradnie rozłożyli jednak ręce, wskazując, że fontanną opiekują się władze miasta. - Takie upały, a wody jak nie było, tak nie ma. Kiedy oni chcą uruchomić znów naszą fontannę? W zimę? Całe lato wodotrysk stał bez wody - żali się „Nowościom”.
Winny brak prądu
Z pytaniami Czytelnika zwróciliśmy się do magistrackiego Wydziału Gospodarki Komunalnej, pod który podlegają wszystkie fontanny na terenie Torunia. Czego udało nam się dowiedzieć?
- Ustaliliśmy wreszcie źródło usterki elektrycznej, a więc wkrótce zakończą się już prace naprawcze przy fontannie - mówi Rafał Woźnicki z Wydziału Gospodarki Komunalnej UMT. - Kolega, który zajmuje się bezpośrednio tą sprawą, twierdzi, że fontanna powinna ruszyć w ciągu najbliższych dni. Dzięki elektrycznej pompie woda znów będzie tryskała wysoko do góry. Bez prądu jej funkcjonowanie nie było niestety możliwe.
Fontanna bez wody
- Sprawa interesuje wszystkich mieszkańców mojego osiedla. Nie każdemu chce się jednak dzwonić i szukać wyjaśnień - mówi Czytelnik. - Jestem zdania, że jeżeli coś powstało, to po to, aby mogło normalnie funkcjonować. A funkcjonowanie fontanny bez wody nie ma przecież żadnego sensu. Mylę się?
Czytelnicy sygnalizują
- Od kilku lat nie można spacerować nad Wisłą w okolicach mostu kolejowego. Gdy wieje wschodni wiatr, smród jest tak straszny, że nie można wytrzymać. A podczas upałów zapach czuć nawet w blokach przy ulicy Chrobrego - żali się Czytelnik. - Moim zdaniem ktoś odprowadza ze swojego domu nieczystości bezpośrednio do Wisły. Przecież to jest karalne!
- W Toruniu zapanowała nowa moda. Po każdym weekendzie przy ulicach prowadzących za starówki do okolicznych dzielnic Torunia można zobaczyć zdemolowane śmietniki - mówi Czytelniczka. - Przecież jest w mieście monitoring. Są nocne patrole policji. Dlaczego nie można wyłapać wandali?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?