Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wulkan uderzy w terroryzm

Przemysław Łuczak
Wczoraj na stacjach metra Łubianka i Park Kultury w Moskwie w zamachach spowodowanych przez dwie terrorystki straciło życie co najmniej 38 osób, a kilkadziesiąt zostało rannych.

Wczoraj na stacjach metra Łubianka i Park Kultury w Moskwie w zamachach spowodowanych przez dwie terrorystki straciło życie co najmniej 38 osób, a kilkadziesiąt zostało rannych.

Do zamachów doszło w odstępie kilkudziesięciu minut w czasie porannego szczytu komunikacyjnego, kiedy mieszkańcy Moskwy jechali do pracy i na uczelnie. Najpierw do wybuchu doszło na stacji Łubianka, w pobliżu której znajduje się siedziba Federalnej Służby Bezpieczeństwa, potem zaś na stacji Park Kultury. To tutaj mieści się Rosyjska Agencja Informacyjna Nowosti.

Znaleźli trzeci ładunek

Natychmiast wstrzymano ruch metra oraz zablokowano centrum Moskwy. Do akcji skierowano wielkie siły ratownicze. Pogłoski, że w obawie przed eksplozjami kolejnych ładunków wywołanych telefonicznie wyłączone zostało funkcjonowanie sieci telefonii komórkowej, okazały się tylko plotką. Władze nie wykluczyły możliwości kolejnych zamachów. Służba Bezpieczeństwa rozpoczęła w całej Rosji akcję przeciwko terrorystom pod kryptonimem „Wulkan”. Kilka godzin po wybuchach na stacji Park Kultury znaleziono niezdetonowany pas z ładunkiem wybuchowym.

<!** reklama>Wśród ofiar zamachów prawdopodobnie nie było Polaków. Zarówno prezydent Lech Kaczyński, jak i premier Donald Tusk przesłali do Moskwy kondolencje z powodu tragedii.

Podczas specjalnej narady, zwołanej w związku z zamachami przez prezydenta Federacji Rosyjskiej Dmitrija Miedwiediewa, zapowiedziano bezwzględną walkę z terrorystami. - Zamachy były dobrze zaplanowane i miały na celu wywołanie destabilizacji w państwie i społeczeństwie - stwierdził rosyjski prezydent. - Należy zaostrzyć kontrole w środkach transportu. Dotychczasowe środki ostrożności, które zostały podjęte, okazały się daleko niewystarczające.

Wypowiedział się także przebywający w Krasnojarsku na Syberii premier Władimir Putin. - Jestem pewien, że organy ochrony porządku publicznego zrobią wszystko, żeby znaleźć i ukarać kryminalistów - zapowiedział. - Terroryści zostaną zniszczeni.

Przybyli z Kaukazu?

Jednocześnie Putin obiecał pomoc ofiarom i ich rodzinom. - Żeby zapewnić bezpieczeństwo, być może trzeba będzie wprowadzić zmiany w prawodawstwie - dodał.

Prawie natychmiast po zamachach rozpoczęły się spekulacje na temat ich sprawców. Federalnej Służba Bezpieczeństwa podejrzewa, że terrorystki pochodzą z jednej z kaukaskich republik. Wielu polskich ekspertów jest podobnego zdania. Przypominają oni, że nadal toczą się konflikty, m.in., w Czeczenii, Dagestanie i Inguszetii. Niektórzy jednak wskazują, że nie można wykluczyć udziału sił wewnętrznych, wywodzących się z szeregów rosyjskich sił specjalnych.

Służby walczą ze sobą

Czy trop kaukaski jest najbardziej prawdopodobny? - Zbyt mało wiadomo, żeby powiedzieć jednoznacznie, ale sytuacja w Rosji jest tak złożona, że można stawiać każdą tezę - powiedział nam dr hab. Piotr Grochmalski z Wydziału Politologii i Studiów Międzynarodowych UMK w Toruniu.

- Rośnie tam siła układu mafijnego, powiązanego ściśle ze strukturami władzy. Z kolei Kaukaz był i jest elementem pewnej gry, która toczy się w Moskwie. Zawsze jest przywoływany w kontekście takich zdarzeń, ponieważ cały czas jest miejscem licznych konfliktów. Z jednej strony, wynikają one z próby centralizacji władzy w czasie rządów Putina, a z drugiej - toczy się także walka wewnątrz struktur siłowych. Zachodzi więc cały szereg okoliczności, które powodują, że w jakimś momencie, nie wiadomo dlaczego, gdzieś eksploduje bomba. Znana jest choćby sprawa wybuchów w moskiewskich budynkach mieszkalnych. Wiele materiałów wskazuje, że za tym stała Federalna Służba Bezpieczeństwa, dawniej KGB. Kto wie, czy za wczorajszymi zamachami także nie stoją struktury siłowe.

Policja wiedziała?

Okazuje się, że rosyjskie organy bezpieczeństwa mogły wiedzieć o zbliżającym się ataku. Wczoraj Informacyjna Agencja Radiowa, powołując się na agencję Rosbalt podała, że w niedzielę na policję zadzwoniła Rosjanka, która twierdziła, że następnego dnia w metrze dojdzie do zamachu. Kobieta miała podsłuchać rozmowę grupki Czeczeńców (były wśród nich kobiety), którzy mówili o zamachu. Policja przeszukała stację, na której przebywała kobieta, ale nic nie znalazła.

Głośne zamachy w Rosji - Ginęły setki osób.

1 września 2004 roku atak na szkołę w Biesłanie w Północnej Osetii w Rosji. Terroryści należący do sił czeczeńskiego dowódcy polowego Szamila Basajewa pierwszego dnia roku szkolnego opanowali placówkę, biorąc blisko 1200 zakładników - w większości dzieci. Gdy rosyjskie siły specjalne przystąpiły do odbicia zakładników, wywiązała się długotrwała strzelanina, w akcję włączyli się cywile - m.in. rodziny porwanych. Podczas walk wykorzystano oddziały armii, siły MSW, a także śmigłowce i czołg. Oficjalnie zginęło 386 osób - dzieci i pozostałych zakładników, komandosów, ratowników, cywilów i terrorystów. Rannych zostało ponad 700 osób.

23 października 2002 roku - atak na moskiewski teatr na Dubrowce. Czeczeńscy terroryści przejęli budynek, w którym znajdowały się 922 osoby. W wyniku chaotycznej akcji rosyjskich sił specjalnych, w której użyto gazu usypiającego, zginęło wszystkich 40 zamachowców i - według oficjalnych danych - 130 cywili.

6 lutego 2004, Moskwa - w wyniku zamachu w metrze zginęło 41 osób, a ponad 100 zostało rannych. Eksplozja nastąpiła w trakcie przejazdu pociągu ze stacji Pawieleckaja na stację Awtozawodskaja. Ataku dokonał terrorysta samobójca. Podobnie jak w przypadku wczorajszych zamachów wybrał godziny porannego szczytu.(sier)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska