WUP Toruń dyskryminował niepełnosprawną?! Pracownica w sądach przegrała
WUP Toruń dyskryminował niepełnosprawną?! Pracownica w sądach przegrała
Od 20 grudnia 2019 roku wyrok oddalający żądanie pani Joanny odszkodowania do WUP-u za dyskryminację jest prawomocny. Była pracownica urzędu przegrała sprawę w obu sądowych instancjach. Domagała się zapłaty dokładnie 46 tysięcy 347 zł i 9 groszy, precyzyjnie wyliczając należne jej sumy za utracone zarobki, premie, nadgodziny, wczasy pod gruszą i inne świadczenia. Zatrudniona była na tzw. zastępstwie, przy projektach unijnych. Urząd rozstał się z nią przed czasem, bo najzwyczajniej w świecie - takie jest stanowisko WUP-u do dziś - kobieta nie dawała sobie rady. Robiła błędy, brakowało jej wymaganej precyzji i znajomości skomplikowanej dziedziny, którą miała się zajmować.
Pani Joanna sprawę widziała jednak zupełnie inaczej. Pozwała WUP w Toruniu do sądu o odszkodowanie za dyskryminację ze względu na niepełnosprawność, wiek, płeć i formę zatrudnienia (na zastępstwo). Zarzuty wobec byłego pracodawcy miała momentami szokujące. Twierdziła, że wśród pracowników ujawniono informacje o zajęciu jej wynagrodzenia przez komornika i to miało być główna przyczyną jej zwolnienia z pracy. Twardo obstawała też przy tym, że ze względu na niepełnosprawność (dotyczy u niej poruszania się, ale kobieta nie korzysta z wózka inwalidzkiego ani kul), "traktowana była jak odmieniec", poniżana i ośmieszana.
CZYTAJ DALEJ >>>>>
Polecamy: Tych budynków w Toruniu już nie ma. Na pewno większość z nich pamiętacie [ARCHIWALNE ZDJĘCIA]
Zobacz także: Ile płacą sklepy w Toruniu? Najwięcej te internetowe! Nawet 6500 zł brutto wypłaty!