Ankietowani w sondażu dla PPG zapytani zostali na jaką partię oddaliby głos, gdyby wybory parlamentarne odbywały się dziś. Okazuje się, że ostatnie wydarzenia, które wydawały się być problematyczne dla wizerunku Prawa i Sprawiedliwości - m.in. dymisja marszałka Sejmu Marka Kuchcińskiego w związku z jego rodzinnymi lotami służbowym samolotem – nie wpłynęły znacząco na poziom poparcia dla ugrupowania Jarosława Kaczyńskiego. Aż 45 proc. Polaków zadeklarowało, że przy urnach wyborczych poprze obecnie rządząca partię. Tym samy PiS miałoby 246 swoich przedstawicieli w nowym parlamencie.
Wybory parlamentarne 2019. Sondaż Polska Press Grupy
- 45.00%
- 30.00%
- 11.00%
- 6.00%
- 4.00%
- 2.50%
- 1.00%
- 0.50%
Polska Press Grupa/Ośrodek Badawczy Dobra Opinia
Opozycja w tyle
Powodów do zadowolenia nie ma natomiast Koalicja Obywatelska. Pomimo połączenia sił Platformy Obywatelskiej, Nowoczesnej, Inicjatywy Polskiej i Zielonych, KO może w październiku liczyć na 30 proc. głosów, co daje jej 155 mandatów.
Miejsce na podium zająłby także Sojusz Lewicy Demokratycznej, który po tym jak lider PO Grzegorz Schetyna zdecydował o zerwaniu koalicji z SLD, skupił wokół siebie partie lewicowe (m.in. partię Razem i Wiosnę Roberta Biedronia), które promowane są logiem „Lewica”. Wszystko wskazuje na to, że SLD z wynikiem 11 proc. poparcia (45 mandatów) będzie trzecią siłą polityczną w parlamencie.
Rzutem na taśmę pięcioprocentowy próg wyborczy przekroczyłoby także Polskie Stronnictwo Ludowe. Po opuszczeniu szeregów Koalicji Europejskiej i nawiązaniu współpracy z posłami Kukiz’15 PSL może liczyć na 6 proc. głosów i wprowadzenie do Sejmu 13 swoich przedstawicieli.
Progu wyborczego nie przekroczyłaby natomiast Konfederacja Wolność i Niepodległość (4 proc. poparcia), Koalicja Bezpartyjni Samorządowcy (2,5 proc.) oraz Skuteczni Piotra Liroya-Marca (1 proc.).
CZYTAJ TEŻ | WYBORY PARLAMENTARNE 2019. DR PIOTR CHROBAK: MIMO AFER POPARCIE DLA PIS-U WCIĄŻ NA WYSOKIM POZIOMIE
Mniejszość Niemiecka cieszy się poparciem na poziomie 0,5 proc., ale jako komitet mniejszości narodowej jest ona zwolniona z pięcioprocentowego progu wyborczego (dostanie w Sejmie 1 mandat).
Kto na kogo głosuje?
Wśród osób zamierzających głosować na PiS - 51,1 proc. to mieszkańcy wsi, a 48,9 proc. to mieszkańcy miast.
Z kolei SLD może liczyć na poparcie swojego elektoratu głownie w miastach - 72,4 proc. Niewiele mniejsze poparcie w miastach wśród własnych wyborców ma Konfederacja Wolność i Niepodległość -71,1 proc.
Także zdecydowana większość osób popierających Koalicję Obywatelską to mieszkańcy miast - 69 proc. (31 proc. to mieszkańcy wsi).
Wśród wyborców PSL – co nie jest zaskoczeniem – dominują osoby pochodzące ze wsi - 56,1 proc.
Sondaż pokazuje również preferencje wyborcze naszych rodaków, w zależności od ich wieku. Wśród osób zamierzających głosować na Skutecznych Piotra Liroya-Marca aż 52,3 proc. to osoby pomiędzy 18 a 29 rokiem życia.
Z kolei PiS najwięcej swoich zwolenników ma wśród osób powyżej 60. roku życia - 31,9 proc. Jedynie 16 proc. sympatyków partii rządzącej to Polacy w wieku 18-29 lat.
Podobnie głosy Polaków rozkładają się w przypadku zwolenników SLD. Wśród wyborców partii Włodzimierza Czarzastego 18,8 proc. to osoby w wieku 18-29 lat, a 29,8 proc. to osoby powyżej 60 roku życia.
CZYTAJ TEŻ | WYBORY PARLAMENTARNE 2019. PROF. RAFAŁ CHWEDORUK: NIE MA WŚRÓD POLAKÓW CHĘCI ZMIANY KONSTYTUCJI
Bardziej stabilnym własnym elektoratem w różnych grupach wiekowych poszczycić może się Koalicja Obywatelska: 18-29 lat – 20,5 proc., 30-34 lata – 28,6 proc., 45-45 lat – 25,7 proc. i osoby powyżej 60 lat – 25,2 proc.
Natomiast Polskie Stronnictwo Ludowe spośród swoich wyborców największym poparciem cieszy się wśród osób mających 30-44 lata - 31,2 proc.
Badanie zrealizowane w dniach 23-29 sierpnia 2019 roku przez Polska Press Grupę we współpracy z Ośrodkiem Badawczym Dobra Opinia na reprezentatywnej kwotowo próbie 8000 dorosłych mieszkańców Polski metodą bezpośredniego wywiadu ankieterskiego z wykorzystaniem papierowego kwestionariusza.