Wybuch gazu w Zielonej Górze. Policja publikuje wizerunki poszukiwanych osób

Zielonogórscy policjanci poszukują dwóch kobiet 53-letniej Moniki P. oraz jej 77-letniej matki Danuty P. - Są to osoby niezbędne do przeprowadzenia czynności procesowych w związku z wybuchem gazu przy ul. Wyszyńskiego 25, do którego doszło w środę 3 lipca ok. godz. 21.00 - informuje podinsp. Małgorzata Stanisławska, rzeczniczka zielonogórskiej policji.

Wszystkie osoby, które mają informacje dotyczące miejsca pobytu kobiet, proszone są o kontakt pod numerem telefonu 112 lub (68) 476 21 00 lub 690 106 683.

Danuta P.a: szczupłej budowy ciała, włosy siwe, krótkie, nosi okulary korekcyjne. Ubrana była w spodnie dżinsowe koloru niebieskiego, białą koszulkę typu t-shirt, dżinsowy bezrękawnik koloru niebieskiego, białe klapki, może mieć też białą torbę.

Monika P.a: szczupłej budowy ciała, włosy krótkie, w kolorze ciemny blond, może nosić okulary korekcyjne. Ubrana w niebieskie obcisłe spodnie dżinsowe, nogawki do połowy łydki, czarną koszulkę typu t-shirt, wielokolorowy bezrękawnik tzw. moro, jasne obuwie sportowe typu adidas, może mieć przy sobie plecak lub torbę na kółkach.

Eksplozja gazu wyrwała dwie ściany zewnętrzne bloku

Poszukiwane kobiety to matka i córka. To one prawdopodobnie w środę w swoim mieszkaniu na drugim piętrze wieżowca przy ul. Wyszyńskiego 25 odkręciły gaz w kuchence i opuściły blok. Kilkanaście minut po godz. 21 doszło do potężnej eksplozji. Huk było słuchać w promieniu kilku kilometrów. W wyniku eksplozji wyrwane zostały dwie ściany zewnętrzne budynku. W oknach mieszkań wyleciały szyby, zarwała się winda, a szyb drugiej został uszkodzony. W mieszkaniu doszło też do pożaru, który na szczęście szybko udało się ugasić.

Akcja ratunkowa po wybuchu gazu trwała wiele godzin. To cud, że nikt nie zginął. Trzy osoby trafiły do szpitala, jedna, jak to określili lekarze, z postresowym uszkodzeniem serca, i dwie, które nawdychały się dymu. Natomiast sześć osób zostało przetransportowanych do Bursy przy ul. Botanicznej.

Przeczytaj też: Wybuch gazu w Zielonej Górze. Wnętrze bloku po wybuchu gazu wygląda strasznie. Wyrwało dwie ściany zewnętrzne wieżowca

Wybuch w Zielonej Górze. Tak wygląda wnętrze budynku po eksplozji:

Kobiety groziły mieszkańcom bloku przy ul.Wyszyńskiego

Zdjęcia poszukiwanych przez policję kobiet pojawiły się w mieście. Dostali je również zielonogórscy taksówkarze. Jak udało się nam ustalić, telefon jednej z kobiet logował się na działkach w Jędrzychowie już po wybuchu.

Monika i Danuta P. od lat odgrażały się mieszkańcom, że wysadzą wieżowiec w powietrze. Dokuczały i dręczyły sąsiadów. W ich sprawie lokatorzy wielokrotnie informowali policję oraz MOPS.

Koszmar mieszkańców wieżowca potrwa jeszcze długo

Koszmar lokatorów wieżowca zapewne potrwa jeszcze długo. Z budynku ewakuowano blisko sto osób. Budynek tym samym został wyłączony z eksploatacji i lokatorzy nie mogli wrócić do swoich mieszkań. Przez całą noc obiektu pilnowała straż miejska i policja.

W czwartek, 4 lipca o godzinie 12.00 przed wieżowcem, gdzie doszło do dramatycznego zdarzenia, odbyło się spotkanie z lokatorami, którzy wciąż nie wiedzieli, w jakim stanie są ich mieszkania i czy w ogóle do nich wrócą.

Około godziny 12.30, część lokatorów mogła po raz pierwszy od blisko 12 godzin wejść do swoich mieszkań. Wielu z nich było przerażonych skalą zniszczeń.

Około godziny 13.00 poinformowano, że wszystkie media, tzn. energia elektryczna, gaz, woda w budynku przy ul. Wyszyńskiego 25 w Zielonej Górze wciąż były wyłączone. Na tę chwilę nie wiadomo, jaki jest stan instalacji elektrycznej w budynku. Od godz. 16.00 miały zostać przeprowadzone badania. Po ich zakończeniu Powiatowy Inspektor Budowlany może wydać pozwolenie na włączenie wody do sieci wodociągowej i dostawę bieżącej wody do budynku. Do tego czasu mieszkańcy mogą korzystać z podstawionego przed blokiem zbiornika z wodą.

W godzinach popołudniowych zaplanowano badanie szczelności gazowej w bloku, które może potrwać nawet kilkadziesiąt godzin.

Ekspertyza wieżowca przy ul. Wyszyńskiego 25 odbędzie się w piątek

Niestety nie wszyscy wrócili do swoich mieszkań. Mieszkania nr 6,12,18 i 24 zostały wyłączone z użytkowania przez Powiatowego Inspektora Budowlanego. Natomiast lokatorce z mieszkania nr 24 na czas remontu zostało przekazane mieszkanie zastępcze. Mieszkania 6 i 12 z kolei zabezpieczono przez administratora budynku.

Wykonanie ekspertyzy wieżowca zaplanowano na piątek, 5 lipca.

O wszystkich nowych informacjach w sprawie będziemy informować na bieżąco.

Czytaj również: Wybuch gazu w wieżowcu przy ul. Wyszyńskiego 25 w Zielonej Górze. Policja poszukuje dwóch lokatorek