Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wygięta balustrada, brudno na ścieżce i śmieci na brzegu

Jarosław Wadych
Stanisław Ziemiński  pokazuje dzikie wysypisko śmieci nad Strugą Toruńską. Innych problemów na jej brzegach nie brakuje
Stanisław Ziemiński pokazuje dzikie wysypisko śmieci nad Strugą Toruńską. Innych problemów na jej brzegach nie brakuje Jarosław Wadych
- Teren nad Strugą Toruńską, na wysokości Rubinkowa pilnie wymaga uporządkowania - sygnalizuje właściciel działki ogrodniczej w tym rejonie miasta. Co na to odpowiednie, nie tylko miejskie służby?

[break]
Przy metalowym mostku na Strudze Toruńskiej - na przedłużeniu ulicy Donimirskiego na Rubinkowie I - rośnie stara, próchniejąca wierzba. Co jakiś czas odłamuje się któryś z jej konarów stwarzając zagrożenie dla spacerowiczów, działkowców i bawiących się tu dzieci.

- Wygięcie balustrady na mostku powstało od uderzenia przez spadający, złamany konar drzewa i świadczy o powadze zagrożenia dla przechodzących tędy ludzi - mówi Stanisław Ziemiński, właściciel położonej w pobliżu działki i pokazuje poważnie wgnieciony metal - Tę wierzbę należy wyciąć. Proszę też przyjrzeć się terenowi za Bachą.

Wysokie zielsko

Działkowiec zwraca uwagę na zielsko pomiędzy rzeczką i działkami. Latem jest wysokie na 1,5 - 2 metry. Kryją się w nim miłośnicy trunków, młodzież pali papierosy, czasem ktoś pijany śpi. Gdyby zielsko zapaliło się, trudno by było uciec. O tej porze roku już się pokładło, ale dzięki temu widać, że są tu dzikie wysypiska śmieci.

- Poza tym właściciele psów z pobliskich bloków traktują ten teren jako toaletę dla swoich pupili - kontynuuje działkowiec. - Odchodów nie sprzątają nawet wtedy, gdy pies załatwi się na ścieżce prowadzącej do bramki na działki! Od lat, obok ogródków, w namiocie mieszka bezdomny człowiek, poruszający się o kulach. Do tej pory spał tu nawet podczas mrozów, ale ostatnio mówił, że może pójdzie na zimę do jakiegoś ośrodka. Żal mi człowieka, staram się mu pomagać. Niektórzy ludzie jednak bywają okropni. Niedawno jacyś chuligani wskoczyli przez płot i wzięli z mojej działki wiadro wody i wlali ją do namiotu na posłanie bezdomnego człowieka.

Aby rozwiązać problemy zgłoszone nam przez działkowca, zwróciliśmy się do kilku instytucji. Usłyszeliśmy obietnice podjęcia stosownych działań.

Wizja w terenie

- Dokonamy wizji terenowej we wskazanym miejscu, podczas której ocenimy stan wierzby - obiecuje Anna Bielska, kierownik Oddziału Rejonowego w Toruniu Kujawsko-Pomorskiego Zarządu Melioracji i Urządzeń Wodnych we Włocławku - Jeśli okaże się, że jej stan stwarza zagrożenie, zostanie usunięta lub przycięta.

Natomiast Łukasz Naskręt z Wydziału Gospodarki Komunalnej Urzędu Miasta Torunia, odpowiedzialnego za utrzymanie czystości w gminie od razu udał się w teren i zlokalizował dzikie wysypiska śmieci. Obiecał też ustalenie do kogo należy grunt i wyegzekwowanie porządku.

Do Straży Miejskiej w Toruniu zwróciliśmy się z kolei z prośbą o pomoc w sprawie bezdomnego.

- Na bieżąco są prowadzone kontrole miejsc, w których przebywają osoby bezdomne, ale zaraz wyślę tam patrol - usłyszeliśmy od dyżurnego Straży Miejskiej. - Jeśli ten pan będzie potrzebował pomocy, i będzie chciał ją przyjąć, to ją natychmiast otrzyma.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska