Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wyjątkowa toruńska kamienica trafi pod młotek. Czy jest pod odpowiednią ochroną?

Szymon Spandowski
Szymon Spandowski
Zbudowana w 1895 roku kamienica przy placu Świętej Katarzyny 7 jest jedną z pierwszych na ziemiach polskich kamienic ze skrzydłem środkowym
Zbudowana w 1895 roku kamienica przy placu Świętej Katarzyny 7 jest jedną z pierwszych na ziemiach polskich kamienic ze skrzydłem środkowym Szymon Spandowski
Kamienica przy placu Świętej Katarzyny 7 powstała w 1895 roku. Była bardzo luksusowa, zresztą sporo elementów jej bogatego wystroju zachowało się do dziś. O jej wyjątkowości świadczy także pewne nowinka, która trafiła do Torunia prosto z Berlina i to na kilka lat przed tym, gdy przyjęła się w Poznaniu czy Bydgoszczy. Kamienica przy pl. Świętej Katarzyny nie jest jednak wpisana do rejestru zabytków. W zasadzie nie ma żadnej ochrony...

Trzy i pół miliona złotych - taka będzie cena wywoławcza pięknej kamienicy przy placu Świętej Katarzyny 7. Jak już wcześniej informowaliśmy, władze miasta postanowiły tą należącą do gminy nieruchomość sprzedać. Licytacja ma się odbyć pod koniec kwietnia. Budynek został kilka lat temu wykwaterowany, początkowo w jego doskonale zachowanych wnętrzach miało się zmieścić kilka komórek Urzędu Miasta Torunia, ostatecznie jednak władze z tego pomysłu zrezygnowały. Urząd w tej chwili nowych pomieszczeń nie potrzebuje, poza tym remont byłby kosztowny, a jaka jest sytuacja finansowa Torunia każdy wie.

Polecamy

Kamienica, jaką w 1895 roku zbudował Konrad Schwartz, ten sam, któremu Toruń zawdzięcza także kamienicę przy ul. Bydgoskiej 50-52 oraz kilka innych reprezentacyjnych obiektów, pójdzie pod młotek. Jak się okazuje, kamienica przy placu Świętej Katarzyny 7 jest jednym z cenniejszych tego typu zabytków w mieście.

Dlaczego toruńska kamienica jest taka cenna?

- Większość toruńskich kamienic to kamienice oficynowe, złożone z budynku głównego i oficyny w podwórzu. Takie rozwiązanie miało swoje wady, związane m.in. z niedoświetleniem pomieszczeń tylnego traktu w głównym budynku. Dlatego architekci pod koniec XIX wieku poszukiwali nowych, lepszych rozwiązań funkcjonalnych. Jednym z takich pomysłów była kamienica ze skrzydłem środkowym. W koncepcji tej zrezygnowano z oficyny, zastępując ją rodzajem wysuniętego w głąb działki skrzydła na osi budynku - wyjaśnia dr hab. Michał Pszczółkowski, prezes toruńskiego oddziału Stowarzyszenia Historyków Sztuki. - Za twórców tego typu uważa się berlińskich architektów, Martina Gropiusa i Heino Schmiedena. Takie rozwiązania pojawiły się pod koniec XIX wieku w Berlinie. Na obecnych ziemiach polskich występują m.in. w Bydgoszczy i Poznaniu, z tym że najstarsza taka budowla bydgoska pochodzi z 1899 roku, zaś poznańskie kamienice ze skrzydłami środkowymi powstawały na początku XX wieku. Kamienica przy pl. Świętej Katarzyny 7 została natomiast zbudowana w roku 1895, jest więc od tamtych starsza. Biorąc to wszystko pod uwagę, można śmiało stwierdzić, że jej wartość historyczno-artystyczna jest wyższa od niejednej kamienicy toruńskiej z rejestru zabytków.

Polecamy

Solidna kamienica lokatorów również miała na poziomie. Na początku lat 20 mieszkał tu na przykład Stefan Sacha, redaktor naczelny "Słowa Pomorskiego", poseł na Sejm, a podczas okupacji prezes Stronnictwa Narodowego w konspiracji. Do aresztowania podczas obławy w maju 1943 roku, wchodził w skład "Wielkiej czwórki", czyli Krajowej Reprezentacji Politycznej. Po aresztowaniu został rozstrzelany przez Niemców w ruinach warszawskiego getta.

Kamienica w Toruniu nie jest indywidualnie wpisana do rejestru zabytków

Fasadę budynku do dziś zdobi piękne sgraffito, zaś nad balkonami znajdują się polichromie. Poza tym w kamienicy zachowało się sporo cennych elementów jej wyposażenia. Odpowiedzialny nabywca może tej perle przywrócić dawny blask, z czego na pewno miasto skorzysta. Licytacje wygrywa jednak nie ten, kto ma najlepsze intencje, ale ten kto poda najwyższą cenę. Jeżeli kamienica przy placu Świętej Katarzyny dostanie się w niezbyt troskliwe ręce, XIX-wieczny skarb może być narażony na niebezpieczeństwo.

Jak można przeczytać na stronie Urzędu Miasta Torunia:

"Kamienica nie jest indywidualnie wpisana do rejestru zabytków, jednakże należy do zabudowy zespołu staromiejskiego, wpisanego do rejestru zabytków i tym samym znajduje się w strefie ochrony konserwatorskiej".

Polecamy

Tyle tylko, że strefa ochronna starówki kończy się na ul. Szumana, więc kamienicy przy placu Świętej Katarzyny nie obejmuje. Co więcej, kamienica stoi na terenie, który nie posiada miejscowego planu zagospodarowania, jedyną formą konserwatorskiej ochrony z jakiej ten budynek korzysta, jest wpis do gminnej ewidencji zabytków. Taki parasol jednak bywa bardzo zawodny.

Trwa głosowanie...

Czy wciąż przestrzegasz reżimu sanitarnego?

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Czy warto kupować dzisiaj mieszkanie?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska