Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wykopaliska na toruńskim bulwarze. Archeolodzy odkryli sporo ciekawostek [zdjęcia]

Szymon Spandowski
Szymon Spandowski
Figurka z profilu.
Figurka z profilu. Szymon Spandowski
Na toruńskim bulwarze archeolodzy odsłonili jak dotąd fragmenty trzech średniowiecznych budynków. Znaleźli również kamienną figurkę. Jak dotąd, bo badania kompleksu klasztoru św. Ducha dopiero się zaczynają.

Obejrzyj: Kulisy sesji fotograficznej Siła Kobiet 2022

od 16 lat

Jak wygląda kopalnia tematów? Tak jak kopalnia bezcennych informacji na temat średniowiecznego Torunia. Znajduje się na Bulwarze Filadelfijskim, niedaleko Koszar Racławickich. Jak niedawno informowaliśmy, robotnicy trafili tam na pozostałości kompleksu klasztoru św. Ducha, czyli m.in. jednego z pierwszych szpitali jakie powstały na terenie państwa zakonnego.

Wojewódzki konserwator zabytków wstrzymał prowadzone w tym miejscu roboty i zlecił pełne badania archeologiczne. Te się właśnie zaczynają. Chyba możemy założyć stałą rubrykę i co tydzień publikować w niej raporty z wykopalisk. Sporo tego będzie, oj sporo! Jak dotąd z wykopu wyłaniają się solidne mury dwóch budynków. Jeden po wschodniej, drugi po północnej stronie wykopu.

Co wiadomo o pierwszym budynku?

- W tej chwili nie możemy określić, co to jest. Jednak w związku z tym, że wejście do niego jest ozdobione kształtkami, oraz że narożnik jest wzmocniony bardzo solidną przyporą, jesteśmy w stanie powiedzieć, że mamy do czynienia z ważniejszym budynkiem niż zabudowania gospodarcze - mówi Leszek Kucharski, kierownik archeologicznego oddziału Muzeum Okręgowego.

Pomimo zdobionego portalu, raczej nie jest to kościół. Świątynia miała się znajdować bliżej murów obronnych, jej pozostałości zostały znalezione na początku XX wieku podczas budowy gazowni. Zatrudnieni przy tym robotnicy rozebrali fundamenty budynku z wieżą o charakterze obronnym, zbudowanym na planie kwadratu, z jednym filarem na środku.

- Zaczynamy odkrywać fragment kolejnego dużego budynku, z przyporą zbudowaną z cegieł i kamieni. Bardzo solidną, ona ma 180 centymetrów szerokości - dodaje Leszek Kucharski. - Więcej na jego temat będziemy jednak mogli powiedzieć, gdy więcej odsłonimy.

Do tego muru ktoś coś kiedyś dobudował. W wykopie widać pozostałości odchodzącej od niego ściany, co prawda ceglanej, ale zbudowanej bardzo niedbale.

Kiedy powstał kościół św. Ducha?

Budowa kompleksu klasztorno-szpitalnego rozpoczęła się niedługo po lokacji Torunia. Całość przetrwała do połowy XVII wieku, gdy kościół i sąsiadujące z nim zabudowania zniszczyli Szwedzi okupujący miasto podczas potopu. Fundamenty budowli i bruk znajdują się pod warstwą gruzu, na jednej ze ścian widać jednak ślady spalenizny. Możliwe, że jest to pamiątka jakiegoś wcześniejszego pożaru.

Polecamy

Co pojawia się w wykopie poza cegłami? Jak wszędzie na rozkopanym bulwarze, jest sporo ceramiki. Archeolodzy znaleźli również kamienną figurkę. Są również ślady całkiem współczesnych działań człowieka, jedna z odsłoniętych przypór została przed laty uszkodzona. Zapewne podczas budowy bulwaru wykuto w niej otwór na studzienkę. To pokazuje, ile jest wart powtarzany od początku inwestycji argument, że wcześniejsze badania archeologiczne w tym miejscu nie były konieczne, ponieważ teren uległ tak poważnym przeobrażeniom, że zabytków archeologicznych nie należy się spodziewać. Dodajmy, że jest to kolejna tego typu sytuacja w Toruniu. Fundamenty kościoła św. Jerzego znajdują się pod Czerwoną Drogą i linią tramwajową. Są między innymi przecięte położonym kilka dekad temu gazociągiem. Pomimo tego, dla badaczy dawnego Torunia dokładna lokalizacja świątyni była zagadką aż do 2014 roku.

Pochówki w kościele i masowy grób ofiar dżumy

Przy św. Duchu archeolodzy nie trafili jak dotąd na żadne pochówki. O wykopywanych w tym rejonie znacznych ilościach kości ludzkich informowała toruńska prasa w latach 80. XIX stulecia. Nasi Czytelnicy wspominali natomiast, że podczas prac prowadzonych pół wieku temu, obok gazowni znajdowano całe szkielety. Były to zapewne nie tylko kości naszych przodków pochowanych w kościele, ale również ofiar wielkiej epidemii dżumy, która w XVIII wieku zabiła prawie połowę mieszkańców Torunia. O tym, że w tej okolicy znajdował się jeden z masowych grobów, mówiła na naszych łamach dr Katarzyna Pękacka-Falkowska.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska