Wykorzystała drugą szansę

Sympatyczna osiemnastolatka sama przyznaje, że w ubiegłorocznym konkursie wiele się nauczyła, co zaprocentowało podczas ostatniej gali.

<!** Image 2 align=none alt="Image 209785" sub="Osiemnstoletnia brodniczanka, Sandra Szlązak została wybrana Miss Ziemi Michałowskiej 2013, Miss Foto, Miss Publiczności i Miss „Nowości” [Fot. Paweł Kędzia]">Być może niewiele osób pamięta szczupłą brunetkę z poprzednich wyborów Miss Ziemi Michałowskiej. A przecież przed rokiem siedemnastoletnia wówczas Sandra awansowała co prawda do ścisłego finału Miss Ziemi Michałowskiej, ale poszczególne tytuły zebrały wtedy jej koleżanki.

W tym roku brodniczanka, już jako blondynka, postanowiła dać sobie drugą szansę. Z sukcesem. U przebojowej dziewczyny próżno szukać śladów nieśmiałości. - Dzięki udziałowi w poprzednim konkursie z łatwością uczyłam się układów, miałam mniejsze problemy z dykcją i na pewno oswoiłam się ze sceną - mówi. - Wiadomo, że była to zabawa, ale każda z nas chciała wygrać.

Jednocześnie Sandra nie spodziewała się aż tylu laurów. - Było to dla mnie duże zaskoczenie, zwłaszcza tytuł Miss Publiczności - przyznaje. - Bardzo się cieszę z tego wyróżnienia.

W czasie finałowej gali osiemnastoletnia brodniczanka została dosłownie obsypana tytułami.

Wygrała w plebiscycie Czytelników „Nowości”, zdobywając 1141 z 2324 głosów. Ponadto otrzymała tytuły Miss Publiczności, Miss Foto i najważniejszy - Miss Ziemi Michałowskiej.

Na co dzień Sandra uczy się w III Liceum Ogólnokształcącym w Brodnicy, w drugiej klasie o profilu teatralno-artystycznym.

- Jest to prestiż dla szkoły. Bardzo chciałem być na wyborach, ale wyjechałem w delegację - mówi Tomasz Wysocki, dyrektor III LO. - Było mi bardzo przyjemnie, że szósta uczennica naszej szkoły została wybrana Miss Ziemi Michałowskiej. To jest fantastyczne, że do tej szkoły przychodzą dziewczyny, które są odważne, kreatywne i potrafią się zaprezentować.

A jaką uczennicą jest Sandra?

- Wszyscy od razu pytają o oceny. To nie jest wywiadówka - śmieje się Tomasz Wysocki. - Jest fajną uczennicą. Jak to się mówi, i do tańca i do różańca. Uczestniczy aktywnie w życiu naszej szkoły, udziela się w przedsięwzięciach teatralnych. Wybór jurorów, publiczności i Czytelników „Nowości” moim zdaniem był słuszny.

Po ukończeniu szkoły średniej Sandra zamierza studiować aktorstwo w łódzkiej szkole filmowej. Jej największym marzeniem jest debiut na dużym ekranie.- W najbliższym czasie czeka mnie udział w ćwierćfinałach Miss Polski. Poza tym planuję uczestnictwo w castingach - mówi. - A wybrałam studia aktorskie, bo nie ukrywam, że lubię występy na scenie przed dużą publicznością.

<!** reklama>Sandra lubi oglądać mecze piłki nożnej, czemu dała wyraz w czasie finału. Romantyczny wieczór? Dlaczego nie na stadionie? - Dla każdego romantyczny wieczór oznacza coś innego. Uważam, że z odpowiednią osobą nawet wizyta na stadionie może mieć romantyczny charakter - twierdzi.

Chociaż wśród nagród ma do dyspozycji m.in. weekendowy pobyt w Dworku „Wapionka”, to szybko nie skorzysta z tej atrakcji. Jak sama przyznaje, obecnie z nikim się nie spotyka.

<!** Image 3 align=none alt="Image 209785" sub="Nawet na co dzień w szkolnej ławie królowa piękności prezentuje się nienagannie. Tutaj podczas lekcji przedsiębiorczości w III LO [Fot. Paweł Kędzia]">Jurorzy przyznają, że Sandra zasłużenie zdobyła koronę. Trzeba wyjaśnić, że do ścisłego finału każdy juror zgłasza 5 kandydatek, które otrzymują po punkcie za wskazanie. Natomiast tytuł przyznawany jest na podstawie głosów ważonych. Kandydatka wskazana na miss otrzymuje 3 pkt., I wicemis - 2 i II wicemiss - 1. Z grona 10 kandydatek do finałowej piątki awansowały: Kamila Bąkowska - kandydatka nr 1, Sandra Szlązak - 2, Inga Wiśniewska - 5, Magdalena Zakrzewska - 8 i Klaudia Ćwiklińska - 9.

Miss Internautów portalu eBrodnica.pl została Anna Kaczorowska. Drugą wicemiss została Kamila Bąkowska, a pierwszą - Klaudia Ćwiklińska. Zieloną kartę i prawo udziału w kolejnych eliminacjach otrzymała Anna Kaczorowska.

- Głosowaliśmy według swojego uznania, zwracając uwagę m.in. na wzrost, figurę, twarz - mówi Justyna Kalisz, jedna z jurorek. - Osobiście moją faworytką była „9”, ale Sandrę umieściłam w nagrodzonej trójce.

- Moją faworytką była „jedynka”, ale mieliśmy na uwadze, że w kolejnych eliminacjach większe szanse mają kandydatki ze wzrostem powyżej 1,70 m - mówi Maciej Rżeński, juror. - Zresztą późniejszy wybór jury potwierdziła publiczność, fotoreporterzy i Czytelnicy „Nowości”.

Nagrody dla Miss Ziemi Michałowskiej

• Miss: 3000 zł brutto, rower, wycieczka do Paryża, weekend dla dwóch osób w Dworku „Wapionka”, kosmetyki i talon na usługi kosmetyczne na 500 zł (B. Wątorowska), kurs prawa jazdy kat. B z pierwszym egzaminem, roczny kurs językowy na wybrany język obcy (Speakland), lustro w złotej ramie, sesja fotograficzna, roczny kurs języka angielskiego (Say it), kosmetyki (Gabi), kosz kosmetyków (Avon), karnet fitness, statuetka pamiątkowa, talon na usługi kosmetyczne (Natural Beauty), talon na usługi kosmetyczne (Bellis).

• I Vicemiss: Sofa, wycieczka do Pragi, kurs j. angielskiego (Speakland), robot kuchenny, kosmetyki i talon na usługi kosmetyczne na 500 zł (B. Wątorowska), kosz kosmetyków (Avon), karnet fitness, talon na usługi kosmetyczne (Bellis), statuetka, talon na usługę kosmetyczną (Natura Beauty).

• II Vicemiss: wieża hi-fi, kosmetyki i talon na usługi kosmetyczne na 500 zł (B. Wątorowska), drukarka komputerowa, serwis kawowy, kosz kosmetyków (Avon), karnet fitness, statuetka pamiątkowa.