Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wypadek w Toruniu. Nieprawidłowe holowanie auta przyczyną poważnego zdarzenia drogowego. Ranny rowerzysta. Oskarżony kierowca

Waldemar Piórkowski
Waldemar Piórkowski
Hol musi mieć odpowiednią długość i być właściwie oznaczony
Hol musi mieć odpowiednią długość i być właściwie oznaczony Fot. Polska Press
Poważne obrażenia odniósł rowerzysta, który we wrześniu ubiegłego roku przewrócił się na Szosie Chełmińskiej w Toruniu. Oskarżony o spowodowanie tego wypadku został 44-letni kierowca dostawczego volkswagena. Przyczyną było nieprawidłowe holowanie innego pojazdu.

Zobacz wideo: Duże zmiany w kodeksie drogowym. To musisz wiedzieć!

Niewidoczna linka holownicza

21 września 2020 roku około godz. 16.45 Andrzej P. jechał Szosą Chełmińska w Toruniu. Volkswagen caddy, którego prowadził, holował nissana. Oba pojazdy połączone były prowizoryczną taśmą holowniczą, która nie była właściwie oznakowana i z tego powodu niewidoczna dla innych uczestników ruchu drogowego.

Nie zauważył jej również rowerzysta, który na skrzyżowaniu ulicy Jeleniej z Szosą Chełmińską, chciał ją pokonać po tym, jak skrzyżowanie minął volkswagen. Poruszał się prawidłowo ścieżką rowerową i wtedy najechał na taśmę napiętą pomiędzy autami.

- To doprowadziło do jego upadku, wskutek którego doznał on między innymi złamania dwóch żeber, odmy opłucnowej i innych obrażeń, które naruszyły czynności jego organizmu na okres powyżej dni siedmiu – wylicza Andrzej Kukawski rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Toruniu

Grozi do 3 lat

Uczestniczy zdarzenia byli trzeźwi, a kierowcy dostawczego volkswagena postawiono zarzut dotyczący nieumyślnego spowodowania wypadku, w którym inna osoba doznała średniego lub lekkiego uszczerbku na zdrowiu.

Przesłuchany w charakterze podejrzanego Andrzej P. przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu. Złożył wyjaśnienia zgodne z ustaleniami śledztwa. Oskarżony nie był do tej pory karany, a o jego winie i sprawstwie rozstrzygnie Sąd Rejonowy w Toruniu. Grozi mu kara do 3 lat pozbawienia wolności.

Kolizja z holowanym autem

To nie jedyne zdarzenie drogowe, którego przyczyna był nieodpowiedni hol. Jakiś czas temu na jednej z toruńskich ulic kierowca wpuścił przed siebie pojazd włączający się do ruchu z bocznej drogi. Ruszył za nim, ale był to jesienny wieczór i nie zauważył prowizorycznej linki holowniczej do której podpięty był inny pojazd i doszło do zderzenia pomiędzy uprzejmym kierowcą a holowanym pojazdem. Na szczęście była to tylko kolizja i nikt nie odniósł obrażeń.

Co mówi kodeks?

Przypomnijmy, że kodeks drogowy w rozdziale 5 bardzo szczegółowo określa zasady holowania. Jedna z nich mówi, że w czasie holowania „odległość między pojazdami wynosi nie więcej niż 3 m przy połączeniu sztywnym, a od 4 m do 6 m przy połączeniu giętkim, przy czym połączenie jest oznakowane na przemian pasami białymi i czerwonymi albo zaopatrzone w chorągiewkę barwy żółtej lub czerwonej”.

Trwa głosowanie...

Ceny warzyw i owców są zbyt wysokie?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska