4 z 6
Poprzednie
Następne
Wypadki na przejazdach kolejowych w okolicach Torunia. Tragiczne zdarzenia, do których doszło w Kujawsko-Pomorskiem
Mikanowo
W Mikanowie (gmina Lubań, pow. włocławski), 30 września 2015 roku, tuż przed godziną 6:00, 47-letnia pani Jolanta odwoziła swojego 20-letniego syna Bartosza do pracy. Samochód osobowy marki Alfa Romeo, wjechał na przejazd wprost pod rozpędzony pociąg Arriva relacji Kutno-Toruń.
Siła uderzenia była tak ogromna, że doszczętnie zniszczone auto ciągnięte było przez pociąg jeszcze kilkaset metrów. Matka i syn zginęli na miejscu. Wstępne ustalenia wskazywały na to, że kobieta przepuściła najpierw jadący z jednej strony pociąg towarowy, po czym przekonana, że tory są już wolne, ruszyła, nie zauważając nadjeżdżającego z drugiej strony pociągu osobowego.
Czytaj też: Tragedia na przejeździe kolejowym pod Wrocławiem. Zginęło 5 osób!