Wypadki w pracy w województwie kujawsko-pomorskim. Czerwiec był bardzo złym miesiącem: prawie każdego dnia dochodziło do wypadku w pracy
Co się konkretnie wydarzyło? Dramatyczna seria zaczęła się 1 czerwca o poranku. W Sępólnie Krajeńskim, w zakładzie stolarskim, pracownik został przygnieciony przez składowane paki z listwami. Jeden taki pakunek spadł na mężczyznę z wysokości ponad 3 metrów. Lekarzom w szpitalu nie udało się go uratować.
2 czerwca zmarł w pracy robotnik pracujący dla zakładu ciepłowniczego w Bydgoszczy. Wraz z całą brygadą wycinał krzewy przy sieci ciepłowniczej, gdy nagle ukąsił go jakiś owad. Najprawdopodobniej była to pszczoła. Mężczyzna zasłabł i mimo podjętej reanimacji zmarł.
11 czerwca do dramatu doszło w Latkowie koło Inowrocławia. Na budowę w tej miejscowości oddelegowano mechanika, który miał naprawić ciężarówkę marki Volvo. Przygniotła go skrzynia pojazdu i zginął na miejscu.
zdjęcie ilustracyjne
CZYTAJ TEŻ:
Ile zarabia policjant? STAWKI;nf
Toruński areszt śledczy od środka. Tak wyglądają cele;nf
W jakich sklepach płacą najwięcej? ZAROBKI;nf
Program Pirat – odc. 1