Michał Bryndal, bo o nim mowa, w krótkim czasie stał się jednym z najbardziej rozchwytywanych perkusistów. Trio Stryjo, Auaua, Nikola Kołodziejczyk Orchestra...
Przewinął się i nadal funkcjonuje w kilkudziesięciu składach. Grał w zespole Marii Peszek i Mariusza Lubomskiego. Ostatnio bębni w Voo Voo. Być może niewiele osób pamięta, że Michał Bryndal - brat Jacka Bryndala z Kobranocki - swoją muzyczną ścieżkę zaczynał w Toruniu z Sofą. Czy dziś żałuje, że opuścił jej szeregi? - Nie.
Wiedziałem, że jeżeli zostanę, to będę grał wyłącznie w tym zespole. Taki jest po prostu system pracy Sofy. Chciałem robić coś innego. Spotykać się z nowymi ludźmi, aby grać różne rodzaje muzyki - mówił w wywiadzie dla „Nowości”.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?