<!** Image 1 align=left alt="Image 184953" >1. Sieć stacji BP złożyła wniosek o przyznanie jej w Toruniu koncesji na sprzedaż mocniejszych alkoholi. Co Pan na to?
- W Toruniu byłaby to pierwsza taka stacja. Wiem, że tak naprawdę nie ma bezpośredniego związku między dostępnością alkoholu a jego spożyciem. Osobiście jednak uważam, że stacje benzynowe nie są od sprzedawania trunków. Mają sprzedawać paliwo i akcesoria samochodowe. A w części handlowej - jakieś produkty pierwszej potrzeby. Według mnie część handlowa i mała gastronomia to tylko dodatki.<!** reklama>
2. Dlaczego? **Stacje przecież też mają swoje sklepy. Czy uniemożliwienie im otrzymania koncesji nie jest dyskryminacją? **
- Alkohol na stacji to zły pomysł z różnych powodów. Mogą zdarzać się na przykład przypadkowe zakupy kierowców. „Tankuję paliwo. A, to jeszcze kupię sobie alkohol”. A potem, nie daj Boże, takiemu kierowcy przyjdzie jeszcze do głowy, żeby go od razu spożyć. Wystarczy, że na toruńskich stacjach jest piwo. Mocniejsze alkohole powinny być kupowane w sklepach. Takie jest moje zdanie, zresztą nie od dziś.
3. Chodzi Panu zatem o minimalizowanie ryzyka spożywania procentowych trunków przez kierowców?
- Dokładnie tak. W końcu ze stacji paliw w większości korzystają zmotoryzowani. Dlatego jestem przeciwny przyznaniu koncesji sieci BP.
Andrzej Jasiński (Czas Gospodarzy), wiceprzewodniczący Rady Miasta Torunia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?