Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Z hukiem w nowy rok

michał Sitarek
Przeciętnie mieszkańcy regionu na fajerwerki wydają 50-100 złotych. Coraz popularniejsze są zestawy wielostrzałowe.

Przeciętnie mieszkańcy regionu na fajerwerki wydają 50-100 złotych. Coraz popularniejsze są zestawy wielostrzałowe.

<!** Image 3 align=none alt="Image 202101" sub="- Na petardach musi być polska instrukcja obsługi. - Naprawdę warto się z nią zapoznać - mówi Jarosław Butkiewicz z hurtowni „Fajerwerki XL” [Fot.: Tomasz Czachorowski]">Moda na witanie Nowego Roku od kilku lat się zmienia. - Handlem fajerwerkami zajmuję się od 12 lat - mówi Jarosław Butkiewicz z hurtowni Fajerwerki XL. - Porównując ze sobą poprzednie lata, zauważam kilka istotnych różnic. Coraz więcej mieszkańców regionu rezygnuje z drobnicy na rzecz zestawów wielostrzałowych. Odchodzi się od niewielkich petard czy pojedynczych rac. Zestaw jest znacznie wygodniejszy i może zapewnić bardzo efektowne widowisko. Ceny tego typu produktów zaczynają się już od 20 złotych. Górna granica to nawet 600 złotych. Zależy ona przede wszystkim od liczby wystrzałów. Te najdroższe mogą zawierać nawet 300. Standardowe zestawy liczące kilkadziesiąt rac gwarantują widowisko trwające od 30 sekund do półtorej minuty.<!** reklama>

Czy zdarza się, że odpalone zestawy nie wybuchają? - Z takimi sytuacjami w ostatnich latach się nie spotkałem. Pokutuje przekonanie, że towary sprowadzone z Chin są wciąż kiepskiej jakości. To się zmienia. Europejscy importerzy coraz częściej kontrolują jakość produkcji. Inwestują we własne laboratoria, stąd na tego typu wyrobach coraz częściej można spotkać certyfikat CE. W tego typu materiałach coraz większą uwagę zwraca się też na kwestie bezpieczeństwa. Stąd zamiast drasek najczęściej petardy wyposażane są w lonty - tłumaczy Jarosław Butkiewicz.

Najczęściej w hurtowniach i tymczasowych punktach sprzedaży w namiotach mieszkańcy regionu zostawiają około 50-100 złotych. Są jednak też tacy, którzy potrafią w nich wydać nawet 10 razy więcej

Zgodnie z uchwałą z 2002 roku, przez cały rok obowiązuje zakaz odpalania petard na terenie miasta - mówi rzecznik Straży Miejskiej w Bydgoszczy Arkadiusz Bereszyński. Wyjątkiem są tylko 3 dni: 30, 31 stycznia oraz 1 stycznia. Jeśli ktokolwiek planuje zorganizować wydarzenie z użyciem tego typu materiałów poza tym terminem, powinien wystąpić o zgodę do prezydenta miasta. Nieprzestrzeganie tego przepisu może skończyć się pouczeniem, mandatem w wysokości od 20 do 500 złotych albo skierowaniem sprawy do sądu. W tym roku nie mieliśmy zgłoszeń związanych z łamaniem tego przepisu. Interwencje prowadzimy najczęściej w okresie pomiędzy świętami Bożego Narodzenia a sylwestrem.

W Toruniu prawo miejscowe dopuszcza stosowanie fajerwerków wyłącznie 31 grudnia i 1 stycznia. - W ubiegłym roku pouczyliśmy 13 osób za naruszanie tych przepisów - wyjaśnia rzecznik toruńskich strażników Jarosław Paralusz. - Przeprowadziliśmy też 39 kontroli punktów sprzedających środki pirotechniczne. Przypominaliśmy sprzedawcom, jakie konsekwencje grożą za sprzedaż petard nieletnim. Może być to grzywna, a w skrajnych przypadkach nawet kara dwóch lat pozbawienia wolności. W ciągu ostatnich 3 lat dzięki naszym intensywnym kontrolom nie odnotowaliśmy przypadku sprzedaży petard osobom poniżej 18 roku życia. Sądzę, że w ograniczeniu tego typu naruszeń prawa pomagają też nasze akcje edukacyjne prowadzone w szkołach, skierowane na edukowanie młodych ludzi.

Po świętach strażnicy zamierzają prowadzić wspólne patrole z policjantami. - Będą one ukierunkowane na zapewnienie bezpieczeństwa w miejscach najczęściej uczęszczanych, między innymi okolic marketów. Zwracamy też uwagę, czy osoby prowadzące działalność gospodarczą mają aktualny wpis do ewidencji działalności gospodarczej, czy handlują na terenie do tego przeznaczonym. Oczywiście będziemy interweniować, jeśli zauważymy odpalanie środków pirotechnicznych przed 30 grudnia lub gdy będzie to stwarzało zagrożenie dla bezpieczeństwa innych osób. W ubiegłym roku w grudniu w związku z łamaniem uchwały radnych o używaniu fajerwerków wystawiliśmy tylko 2 mandaty na kwotę 300 złotych. Ukaraliśmy też mandatami 15 sprzedawców nieposiadających odpowiednich zezwoleń na sprzedaż towarów na miejskim terenie - dodaje Arkadiusz Bereszyński.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Michał Pietrzak - Niedźwiedź włamał się po smalec w Dol. Strążyskiej

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska