Z korzyścią dla nauki i miasta

Nowe inwestycje, nowi studenci, ale również nowe zobowiązania i problemy. Uniwersytet Mikołaja Kopernika odważnie zaczyna nowy rok akademicki.

<!** reklama right>Inauguracja zbiega się z otwarciem nowego gmachu Wydziału Biologii i Nauk o Ziemi. Wyposażony w pracownie komputerowe, sale wykładowe, bibliotekę, najnowocześniejsze laboratoria kosztował 33,3 mln zł.

Na nowe sale będą musieli poczekać studenci Wydziału Matematyki i Informatyki. Trwa rozbudowa budynku przy ulicy Chopina. Inwestycja ma zwiększyć powierzchnię Regionalnego Studium Edukacji Informatycznej, co przyczyni się m.in. do rozwoju małego i średniego biznesu w regionie.

Jedną z najważniejszych decyzji w nadchodzącym roku będzie przejęcie przez UMK szpitala im. Biziela w Bydgoszczy. Decyzję w tej sprawie podejmie senat na najbliższej sesji.

Na łamach „Nowości” prof. Małgorzata Tafil-Klawe, prorektor ds. Collegium Medicum UMK, przekonywała, że uczelnia na tym nie straci. Szpital o finanse będzie musiał troszczyć się sam.

UMK czeka również remont miasteczka akademickiego. Część pieniędzy wyłożą władze Torunia.

- Jesteśmy największym pracodawcą w Toruniu. Co roku do kasy miasta trafia z tego tytułu kilka milionów złotych - twierdzi prof. Włodzimierz Karaszewski, dziekan Wydział Nauk Ekonomicznych i Zarządzania UMK. - Najważniejsze są jednak korzyści merytoryczne. Studenci to kapitał intelektualny tego miasta.

Potencjał naukowy toruńskiej uczelni jest ogromny. Warto przypomnieć, że tylko w ostatnim czasie naukowcy z Instytutu Fizyki opracowali najnowocześniejsze na świecie urządzenie do badania oczu.

Uroczystości związane z inauguracją nowego roku akademickiego odbędą się dziś w auli UMK. Tradycyjnie zostaną także wręczone nagrody m.in. dla najlepszego absolwenta, studenta i studenta sportowca w ubiegłym roku.