Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Z lalką i wachlarzem

Mirosława Kruczkiewicz-Siebers
Mirosława Kruczkiewicz-Siebers
To nie są zwykłe laleczki. Służą niekoniecznie do zabawy. Ningyo, słowo, którym się je określa, literalnie oznacza „kształt człowieka”.

To nie są zwykłe laleczki. Służą niekoniecznie do zabawy. Ningyo, słowo, którym się je określa, literalnie oznacza „kształt człowieka”.

<!** Image 2 align=right alt="Image 188135" sub="Włodzimierz Błocki „Japonka”, 1910 [Fot. A. Skowroński/Muzeum Okręgowe]">Istnieją laleczki dzieci i laleczki dworzanie, zwykli ludzie i bogowie. Bywają darowane jako oficjalne prezenty, używane podczas świat i ceremonii. Bywają wytwarzane według wzorów niezmiennych od stuleci. I bywają odmiany mechaniczne, poprzednicy japońskich robotów.

Ich odmiana bijin-ningyo (czyli kobiece figurki) w dziełach naszych malarzy modernistów to wiodący temat wystawy, otwieranej właśnie w Toruniu w Kamienicy pod Gwiazdą. „Martwa natura z japońską laleczką” jest kolejną wystawą z cyklu „Japonizm polski” po ekspozycjach prac Olgi Boznańskiej i Jana Stanisławskiego.

Wraz z modą na Daleki Wschód, która rozkwitła na polskich ziemiach na przełomie XIX i XX wieku, tradycyjne laleczki z Japonii trafiły na obrazy polskich malarzy. Niemałą rolę w rozwoju zainteresowania tym przedmiotem i całą kulturą Kraju Kwitnącej Wiśni odegrał słynny kolekcjoner Feliks „Manggha” Jasieński (pseudonim zaczerpnął od tytułu pewnego zbioru japońskich drzeworytów).

<!** reklama>Obrazy zgromadzone na wystawie, a wypożyczone m.in. z muzeów narodowych w Krakowie, Poznaniu i Wrocławiu, Muzeum Śląskiego w Katowicach, Muzeum Okręgowego w Tarnowie, a także od kolekcjonerów prywatnych, przedstawiają oczywiście nie tylko ningyo. Inne japońskie motywy i inspiracje to parawany, wachlarze, drzeworyty, wyroby z laki i porcelany. Do niektórych obrazów pozowały modelki w kimonach.

Na wystawie oprócz tytułowej „Martwej natury z japońską laleczką” Gustawa Gwozdeckiego można oglądać dzieła m.in. Józefa Mehoffera, Józefa Pankiewicza, Karola Frycza, Alfonsa Karpińskiego, Włodzimierza Błockiego.

Wystawę zorganizowało krakowskie Muzeum Sztuki i Techniki Japońskiej „Manggha”. Towarzyszy jej katalog, który jest jednocześnie pierwszą monografią tego inspirującego motywu - tradycyjnej laleczki japońskiej. To właśnie ta wystawa przyniosła Muzeum „Manggha” nagrodę w ogólnopolskim konkursie „Wydarzenie Muzealne Roku - Sybilla 2010”.


Gdzie, kiedy?

Wernisaż wystawy odbędzie się dziś, w piątek 13 kwietnia o godz. 17 w Kamienicy pod Gwiazdą.

Ekspozycja będzie czynna do 1 lipca.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska