Z pomników giną też wazony. Kradzieże z mogił zdarzają się przez cały rok, ale nasilają przed pierwszym dniem listopada

Zbliża się Dzień Wszystkich Świętych. Wiele osób odwiedza z tej okazji groby swoich bliskich w różnych miejscowościach. Są tacy, którzy chcieliby zostawić wiązanki czy zapalić znicze wcześniej, ale mają uzasadnione obawy.

Ani śladu po wiązance
- Kilka razy już mi się to przytrafiło - mówi Czytelniczka. - Zostawiłam wiązankę na grobie siostry na CCK trzy dni przed Wszystkimi Świętymi. Pojechałam do rodziców na Lubelszczyznę, wróciłam 2 listopada. Ani śladu po mojej wiązance. Została ukradziona. Rozmawiałam z kobietą, która przychodzi na grób swojego teścia, kawałek dalej od mojej siostry. Miała podobną historię. Czy zarządzający cmentarzami w Toruniu biorą pod uwagę takie sytuacje i chronią jakoś mogiły przed złodziejami? Wzmacniają w okolicach 1 listopada nadzór i kontrole? Czy cmentarze są zamykane?

Spółka miejska Urbitor ma pod swoją opieką trzy toruńskie cmentarze, w tym Centralny Cmentarz Komunalny przy ul. Grudziądzkiej.

- Cmentarze nie są zamykane - mówi Wojciech Świtalski, prezes Urbitoru. - W okolicach Wszystkich Świętych prowadzone są wzmożone akcje straży miejskiej i policji. Może rzeczywiście warto byłoby zatrudnić przed Dniem Wszystkich Świętych dodatkowo grupę objazdową z naszych pracowników. Jest to pomysł do rozważenia.

Jerzy Trzeciakowski, kierownik Działu Usług Komunalnych w Urbitorze dodaje, że straż miejska, policja i straż pożarna są powiadomione. Dostał od tych służb mailowe zapewnienia, że będą zintensyfikowane działania i wzmocmione kontrole. Chodzi nie tylko o przeciwdziałanie kradzieżom, ale i kwestie porządkowe.

Nie sposób upilnować

- Co do złodziei, to nie sposób ich upilnować - przyznaje kierownik. - CCK ma 25 hektarów powierzchni. Nawet, jakby był zamykany, to złodziej i tak znajdzie drogę. Kradzieże z mogił zdarzają się, niestety przez cały rok, ale nasilają się przed Wszystkimi Świętymi. Ostatnio najczęściej giną granitowe wazony wyrywane z pomników. Bliżej 1 listopada można liczyć się z tym, że będą znikać droższe wieńce, kwiaty i znicze. Wszystko, co można zabrać z grobu i prawdopodobnie sprzedać.

Jerzy Trzeciakowski radzi, by możliwie jak nabliżej Wszystkich Świętych zostawiać na grobach droższe wieńce, kwiaty, znicze. Już teraz dużo osób przychodzi odwiedzać groby bliskich, sprząta. Przy sporym ruchu jest większa szansa, że złodziej się nie odważy. Warto w razie podejrzeń zareagować.

NowosciTorun