Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Z sądowym zakazem prowadzenia pojazdów, poszedł na kurs prawa jazdy

Paweł Kędzia
Kierowca z zabranym prawem jazdy chciał je zdobyć po kolejnym kursie
Kierowca z zabranym prawem jazdy chciał je zdobyć po kolejnym kursie Sławomir Kowalski
29-latek z Torunia stracił prawo jazdy za wykroczenie na drodze. Wyrokiem sądu przez pół roku miał zakaz prowadzenia pojazdów. Zamiast odcierpieć karę, postanowić wyrobić sobie nowe „prawko”.

Mężczyzna najprawdopodobniej stracił prawo jazdy za rażące naruszenie przepisów, za co toruński sąd w listopadzie 2015 roku orzekł mu zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych przez pół roku, licząc od 22 grudnia 2015 roku. Po tym czasie mężczyzna mógłby odebrać dokument w wydziale rejestracji i dalej jeździć.

Adam P. postanowił przechytrzyć system i w lutym ubiegłego roku, jak gdyby nigdy nic, zgłosił się do Urzędu Miasta Torunia, żeby wyrobić nowy dokument. W tym celu postanowił ponownie przystąpić do egzaminu na prawo jazdy.

12 lutego zgłosił się do urzędu, gdzie podpisał zazwyczaj standardowe oświadczenie , że nie został orzeczony w stosunku do niego sądowy zakaz prowadzenia i nie ma zatrzymanego prawa jazdy.

Trwają poszukiwania Remigiusza Baczyńskiego, który zaginął w Toruniu.

Trwają poszukiwania Remigiusza Baczyńskiego w Toruniu

- Złożył fałszywe oświadczenie o spełnianiu ustawowych wymagań dla kierujących pojazdami oraz wyłudził podstępnie poświadczenie nieprawdy skutkujące wygenerowaniem profilu kandydata na kierowcę i przydzieleniem pozycji w rejestrze uprawniającym do przystąpienia do szkolenia na prawo jazdy - informuje Andrzej Kukawski, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Toruniu.

Adam P. rozpoczął intensywny kurs i od 23 lutego do 21 marca 14 razy siadał za kółkiem „elki”, łamiąc w ten sposób sądowy zakaz prowadzenia pojazdów, za co grozi do 3 lat pozbawienia wolności.

Zobacz także: Przymusowe wakacje torunian w Tajlandii

10 marca ub. roku do toruńskiego Wydziału Ewidencji i Rejestracji wpłynął sądowy wyrok, dotyczący Adama P. i urzędnicy zaalarmowali organy ścigania.

Mężczyzna będzie odpowiadał za naruszenie kilku artykułów Kodeksu karnego: poświadczenie nieprawdy, wyłudzenie poświadczenia i złamanie zakazu prowadzenia.

- Grozi mu do 8 lat pozbawienia wolności - informuje - Judyta Głowacka, szefowa Prokuratury Centrum-Zachód.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska