Po pięciu miesiącach sezonu Torvelo zjeżdża do garażu, a operator podsumowuje pierwszy sezon w Toruniu. Choć statyki wypożyczeń robią wrażenie i BikeU chwali się nimi w podsumowaniu mówiąc o „sezonie więcej niż dobrym” – blisko 130 tys. wypożyczeń, 11 tys. użytkowników przez pięć miesięcy – to debiut nie należał do łatwych.
Polecamy
Z siekierą na miejski rower
Miejski rower borykał się z falą dewastacji i wandalizmów. Operator odnajdywał rowery porąbane siekierą, z wypalonymi błotnikami, przerobione prawie nie do poznania. - Ktoś się sporo napracował, przemalowując rower i zdejmując oznaczenia, rower zdradziła kierownica, charakterystyczna tylko dla naszych rowerów - opisuje Marcin Jeż, dyrektor ds. Rozwoju i Marketingu BikeU, odpowiadający za toruński kontrakt.
"Elektryk" uprowadzony
Łupem złodziei o mały włos padłby rower elektryczny BikeU. 10 sztuk „elektryków” firma wprowadziła na toruńskie ulice w końcu września. Każdy egzemplarz posiada szereg zabezpieczeń. - Lampka zapaliła się na czerwono, gdy zobaczyliśmy, że niewypożyczony rower nagle porusza się po ulicach, w dodatku nie widać sygnału o stopniu naładowania baterii, w sumie otrzymaliśmy trzy alerty z naszego systemu – jak wyjaśnia dyrektor Jeż to w zupełności wystarczyło, żeby szybko namierzyć rower, przypomnijmy wart 15 tys. zł za sztukę.
Zobacz także:
Most tymczasowy w Toruniu: przetarg na budowę dróg dojazdowy...
Tragedia na przejściu
Rowery miejskie dewastowano, kradziono, przerabiano. Były sytuacje, w których wypożyczony rower wyrwano z rąk użytkownika, na szczęście wrócił do systemu, więc policja nie zajmowała się sprawą. Torvelo miało też momenty wręcz tragiczne. Dwóch nastolatków na miejskim rowerze rozjechało idącą po przejściu dla pieszych 86-latkę, kobieta upadła na chodnik, krótko po przewiezieniu do szpitala zmarła. Proces nastolatków toczy się przed sądem rodzinnym w Toruniu.
W Wigilię, 24 grudnia Torvelo definitywnie kończy sezon, wróci na toruńskie ulice w przyszłym roku, dokładnie 14 lutego, dwa tygodnie przed zaplanowaną w kontrakcie datą startu. Zdecydowała pogoda, czyli wysokie temperatury tej zimy.
Choć operator zapewnia, że był to dobry pierwszy sezon, to z wyciąganiem wniosków chce poczekać do przyszłego roku, gdy Torvelo przejedzie pełen sezon.
Wróci za rok
Torvelo wystartował 31 lipca, kończy sezon z liczbą 47 stacji (w tym 4 podwójnych) i 435 rowerów. Z systemu korzystać można po rejestracji na stronie internetowej Torvelo lub poprzez darmową aplikację. Jednorazowa, zwrotna opłata inicjalna wynosi 10 zł. Pierwsze 20 minut jazdy jest bezpłatne. Godzina jazdy kosztuje 1 zł, za 3 zł można jeździć od 61 do maksymalnie 120 minut. Za 121-180 minut trzeba zapłacić 5 zł. Każda następna godzina to koszt 7 zł, maksymalny czas wypożyczenia roweru to 12 godzin.

szkolenie wojsko
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?