Jeszcze w tym roku ma zostać oddany odcinek autostrady A1 do Torunia. Mało jednak wskazuje na to, aby fragment od Lubicza do Czerniewic był bezpłatną obwodnicą miasta.
<!** Image 3 align=none alt="Image 168881" sub="W tym miejscu powstaje pod Toruniem punkt poboru opłat na autostradzie A1. Czy za przejazd tylko obwodnicą miasta też będziemy musieli płacić? Na zdjęciu geodeci: Damian Malinowski i Krzysztof Brzóska / Fot. Adam Zakrzewski">Praca na budowie 62-kilometrowego odcinka autostrady A1 Nowe Marzy - Toruń wre. Tymczasem tryby urzędniczej maszyny wciąż się zacinają.
Spółka Gdańsk Transport Company buduje cały odcinek od Nowych Marz, jednak skrzyżowanie w podtoruńskich Czerniewicach jest już w gestii Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. Podobnie jak odcinek A1 budowany do Kowala za Włocławkiem.
U koncesjonariusza, czyli w spółce Gdańsk Transport Company powiedziano nam:
<!** reklama>- Z punktu widzenia naszej spółki zniesienie opłat na odcinku pomiędzy węzłem Lubicz pod Toruniem a Czerniewicami teoretycznie jest możliwe - zapewniła nas Ewa Łydkowska, rzecznik prasowa GTC. - Z pewnością byłoby to korzystne dla mieszkańców Torunia i okolicznych miejscowości. Ale decyzja o zniesieniu opłat nie leży w naszej gestii. Jedyną osobą władną do jej podjęcia jest minister infrastruktury.
Takie stanowisko potwierdza też Aleksander Kozłowski, doradca GTC:
- Wszystkie opłaty z tytułu przejazdu po autostradzie trafiają do Krajowego Funduszu Drogowego. O zmianie tych opłat, czasowym ich podniesieniu czy obniżeniu albo zniesieniu może zadecydować minister infrastruktury w porozumieniu z ministrem finansów.
Za darmową obwodnicę GTC, budujące A1 w systemie koncesyjnym, musiałoby otrzymać od państwa rekompensatę.
Mikołaj Karpiński, rzecznik prasowy ministra infrastruktury, na razie nie odpowiedział nam, czy tak będzie.
Wiele w tej sprawie zależy od polityków, a zwłaszcza ich skutecznego lobbingu. Poseł Tomasz Lenz (PO) zapewnia, że kilka razy rozmawiał na ten temat z ministrem infrastruktury Cezarym Grabarczykiem. Poseł Zbigniew Girzyński (PiS) mówi, że wystąpił do prezydenta Torunia o analizę wpływu na ruch w mieście po wprowadzeniu opłat na autostradowej obwodnicy Torunia, by móc interweniować u premiera i ministra. Z interpelacją do premiera w tej sprawie wystąpił wicemarszałek Sejmu Jerzy Wenderlich (SLD).
Tymczasem na podtoruńskim odcinku A1 w okolicach Nowej Wsi na ukończeniu jest budowa placu poboru opłat z bramkami, przy których kierowcy będą płacili za przejazd autostradą. A więc 20 groszy za kilometr, czyli za przejechanie z Lubicza do Czerniewic opłata wynosiłaby około dwóch złotych...
Opinia
<!** Image 4 align=left alt="Image 168884" >Nie wyobrażam sobie, aby rozwiązanie przyjęte w odniesieniu do Torunia było odmienne od przyjętych dla innych dużych ośrodków miejskich. Odcinek obejmujący przeprawę przez Wisłę, na którą nałożono drogę krajową nr 10, z założenia niepłatną, zrealizowano za środki budżetu państwa. (z listu do ministra infrastruktury)
Michał Zaleski, prezydent Torunia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
