Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Za nami pierwsze w tym roku opady śniegu. Czy ostatnie? Pytamy o to toruńskiego meteorologa

Mirosława Kruczkiewicz-Siebers
Mirosława Kruczkiewicz-Siebers
brak
Jest śnieg! Ku uciesze dzieci, które mają właśnie przyspieszone i przedłużone ferie. Trochę mniej cieszą się kierowcy i służby miejskie odpowiedzialne za utrzymanie dróg.

Zobacz wideo: Czy po zakażeniu covid-19 zyskujemy odporność?

- To pierwszy tej zimy większy opad śniegu, ale nie ostatni - zapewnia Rafał Maszewski, meteorolog prowadzący serwis internetowy www.pogodawtoruniu.pl . - Czy kolejne opady będą obfite, trudno powiedzieć. W każdym razie możemy się ich spodziewać już w drugiej dekadzie stycznia. Będzie podobnie jak w ostatnich dniach: popada przy temperaturze oscylującej za dnia wokół zera. Jest więc szansa, że pokrywa śnieżna się przez jakiś czas utrzyma. Czy biało będzie również w lutym, za wcześnie wyrokować.

Polecamy

I choć, odzwyczajeni od widoku bieli za oknem, możemy odnieść wrażenie, że śniegu w pierwszym tygodniu 2021 roku spadło dużo, to jednak tegorocznemu opadowi bardzo daleko do „niegdysiejszych śniegów”. Należy go umieścić raczej w strefie stanów niższych.
- Ostatnią prawdziwie śnieżną zimę mieliśmy w 2010 roku. Bodaj wtedy, lub rok-dwa później, spadł w Toruniu tak obfity śnieg, że grubość jego pokrywy osiągnęła 40 centymetrów - przypomina Rafał Maszewski. - Ostatnio zimy upodabniały się do jesieni. Poprzednia i ta sprzed dwóch lat były prawie bezśnieżne. Rok temu zaledwie raz poprószyło.

Czy tegoroczny śnieg to zwiastun powrotu białych zim? Czy podważa tezy o ociepleniu się klimatu?

- Niestety tendencja, na którą wskazują wieloletnie obserwacje, o tym nie świadczy. Żeby zaobserwować tendencje, musimy wziąć pod uwagę nie 2 czy 5 lat, ale 30-40 - mówi toruński meteorolog. - Musimy się raczej pogodzić z tym, że zimą coraz częściej zamiast śniegu będzie padał deszcz. Także tegoroczna temperatura, choć bardziej zimowa niż rok temu, wciąż jest powyżej wieloletniej normy dla tej pory roku. Przypomina taki „listopadowy atak zimy”, jaki zdarzał się przed laty. Poza tym zmienność pogody i gwałtowne zjawiska potwierdzają tezę o zmianie klimatu. Co nie znaczy, że trzeba się już ze śniegiem całkowicie żegnać.

Co z zapowiadaną przez niektórych „bestią ze Wschodu”, czyli siarczystym mrozem, który ponoć miał do nas w najbliższym czasie napłynąć znad Syberii?

- Ja tej bestii nie widziałem! I nie spodziewam się jej w połowie stycznia, jak to niektórzy zapowiadali. Ale cyrkulacje powietrza są takie, że mroźne wyże ze Wschodu mogą się u nas pojawić. Pamiętajmy, że najzimniejszy okres roku, czyli przełom stycznia i lutego, jeszcze przed nami – mówi Rafał Maszewski i przypomina, że z bardzo niskimi temperaturami, do minus 30 stopni, mieliśmy w Toruniu do czynienia ostatnio w 2006 roku.

„Straszenie pogodą zawsze było i będzie medialne, zwiększające m.in. ruch na stronach internetowych, niestety często bez chłodnej oceny, ile dane informacje mają związku z rzeczywistością. W zeszłym roku mieliśmy akcję "wir polarny" i prognozy mroźnej oraz śnieżnej zimy z nim związanej. Co z tego wyszło, wszyscy pamiętamy. Jeśli faktycznie będzie się zbliżać "Bestia ze Wschodu" to na pewno Państwa o tym poinformuję. - pisze Rafał Maszewski na www.pogodawtoruniu.pl .

Jaka jest zatem prognoza dla Torunia na najbliższe dni? Spodziewajmy się, na przemian, opadów i odwilży. Niewykluczona jest burza śnieżna. Sanek i sprzętu do odśnieżania zatem jeszcze nie chowajmy, a siadając za kierownicę bądźmy ostrożni.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska