Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zabił żonę tłuczkiem. Gdy ją mordował, ona chciała się kochać?

Małgorzata Oberlan
Małgorzata Oberlan
- Przyznaję się do winy. Żałuję tego, co się stało. Gdyby była kara śmierci, to poddałbym się tej karze. Życie z tymi myślami jest gorsze, niż więzienie. Niektórzy myślą, że jestem jakimś potworem, ale tak nie jest. To, co wtedy się stało, to niewiara w Boga i diabeł - od tego zaczął dziś (17.06) swoje wyjaśnienia przed sądem grudziądzanin Piotr B., oskarżony o bestialski mord na żonie.Ważne: Zaginęli w Kujawsko-Pomorskiem. Może wiesz gdzie są? Zobacz zdjęciaDo zbrodni doszło w nocy, z 25 na 26 lipca 2018 roku, w mieszkaniu przy ul. Chełmińskiej w Grudziądzu. Prokuratura oskarża 46-letniego Piotra B. o to, że zabójstwa żony dokonał w zamiarze bezpośrednim. Już suchy opis czynu zawarty w akcie oskarżenia mrozi krew w żyłach. Mężczyzna zadał małżonce 15 ciosów tłuczkiem do mięsa, głównie w głowę, a następnie - wymierzył 16 ciosów dwoma nożami kuchennymi. Potem opuścił mieszkanie, a kobieta wykrwawiła się na śmierć."Pobiła mnie do nieprzytomności"Piotr i Irena B. byli parą z odzysku. Mieszkali ze sobą ponad 2 lata. Związek był bardzo burzliwy. Tym bardziej, że oboje brali dopalacze (mężczyzna twierdzi, że "trzaski" i "kryształy" załatwiała żona) oraz nie stronili od alkoholu. Wzajemnie oskarżali się o zdrady. Mimo wszystko, mąż bardzo kochał żonę. - To pierwsza kobieta, w której się naprawdę zakochałem. Z innymi tak nie było - wyznał dziś przed sądem i rozpłakał się tak, że trzeba było przerwać rozprawę. Polecamy: Najlepsze plaże w Kujawsko-Pomorskiem. Gdzie warto pojechać?Zobacz także: Na autostradzie pod Grudziądzem płonął samochód
- Przyznaję się do winy. Żałuję tego, co się stało. Gdyby była kara śmierci, to poddałbym się tej karze. Życie z tymi myślami jest gorsze, niż więzienie. Niektórzy myślą, że jestem jakimś potworem, ale tak nie jest. To, co wtedy się stało, to niewiara w Boga i diabeł - od tego zaczął dziś (17.06) swoje wyjaśnienia przed sądem grudziądzanin Piotr B., oskarżony o bestialski mord na żonie.Ważne: Zaginęli w Kujawsko-Pomorskiem. Może wiesz gdzie są? Zobacz zdjęciaDo zbrodni doszło w nocy, z 25 na 26 lipca 2018 roku, w mieszkaniu przy ul. Chełmińskiej w Grudziądzu. Prokuratura oskarża 46-letniego Piotra B. o to, że zabójstwa żony dokonał w zamiarze bezpośrednim. Już suchy opis czynu zawarty w akcie oskarżenia mrozi krew w żyłach. Mężczyzna zadał małżonce 15 ciosów tłuczkiem do mięsa, głównie w głowę, a następnie - wymierzył 16 ciosów dwoma nożami kuchennymi. Potem opuścił mieszkanie, a kobieta wykrwawiła się na śmierć."Pobiła mnie do nieprzytomności"Piotr i Irena B. byli parą z odzysku. Mieszkali ze sobą ponad 2 lata. Związek był bardzo burzliwy. Tym bardziej, że oboje brali dopalacze (mężczyzna twierdzi, że "trzaski" i "kryształy" załatwiała żona) oraz nie stronili od alkoholu. Wzajemnie oskarżali się o zdrady. Mimo wszystko, mąż bardzo kochał żonę. - To pierwsza kobieta, w której się naprawdę zakochałem. Z innymi tak nie było - wyznał dziś przed sądem i rozpłakał się tak, że trzeba było przerwać rozprawę. Polecamy: Najlepsze plaże w Kujawsko-Pomorskiem. Gdzie warto pojechać?Zobacz także: Na autostradzie pod Grudziądzem płonął samochód Jacek Smarz
Piotr B. przyznaje się do tego, że zamordował żonę tłuczkiem do mięsa i nożami. Dziś w Sądzie Okręgowym w Toruniu ruszył jego proces. Mężczyzna twierdzi, że ukochana go biła, szantażowała. Razem brali dopalacze.
od 7 lat
Wideo

Pismak przeciwko oszustom, uwaga na Instagram

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska