4 z 5
Poprzednie
Następne
Zabił żonę tłuczkiem i nożem - stanie przed sądem w Toruniu. Piotrowi B. grozi dożywocie
Wiadomo, że związek Ireny i Piotra był burzliwy. Znali się kilka lat. Ślub mieli wziąć w roku poprzedzającym tragedię. Oboje byli partnerami "z odzysku". Sąsiedzi zapamiętali, że alkohol był elementem ich życia. "Ona często była pod sklepem. A gdy ten był zamknięty, chodziła po alkohol na stację benzynową" - mówili dziennikarzom tuż po zabójstwie. Relacjonowali też liczne awantury.
Czytaj też: Przestępcy ścigani przez policję w Kujawsko-Pomorskiem. Nadal się ukrywają!
na zdjęciu: zakład pogrzebowy pod nadzorem policji przejmuje zwłoki zamordowanej kobiety