Współpracę przy przygotowywaniu umowy społecznej zadeklarowali wczoraj premier, liderzy partii politycznych zasiadających w Sejmie oraz związkowcy i pracodawcy.
Ich spotkanie odbyło się w Warszawie na zaproszenie związkowców i pracodawców apelujących o podjęcie prac „ponad podziałami politycznymi”.
<!** reklama left>Jarosław Kaczyński dobrze ocenił spotkanie. Powiedział po nim, że rozmawiano o dialogu społecznym oraz „konieczności ustalenia spraw, które by nie podlegały mechanizmom zbyt ostrej walki politycznej”.
Premier dodał, że żałuje, iż na spotkaniu nie było lidera PO Donalda Tuska. - Gdyby był Tusk, być może zapadłyby decyzje dotyczące jutrzejszego dnia, a bez jego obecności było to niemożliwe - powiedział.
Odniósł się w ten sposób do apelu, m.in., Konfederacji Pracodawców Polskich o odwołanie zapowiedzianych na dziś manifestacji.
Prezydent Konfederacji Pracodawców Polskich Andrzej Malinowski ocenił spotkanie jako „dobrą, szczerą i twardą” rozmowę. - Jestem zadowolony, bo zaczęliśmy rozmawiać, a przez wiele miesięcy dialog nie istniał - powiedział.
- Zamiast igrzysk politycznych trzeba się zająć problemami społecznymi - podkreślił szef NSZZ „S” Janusz Śniadek. Jednak szef OPZZ Jan Guz wyraził obawę, że „skończy się tylko na deklaracjach”.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?