Jako średnie można określić zainteresowanie pacjentek bezpłatną mammografią w Toruniu. Szkoda, bo w razie wykrycia zmiany, pacjentki nie są zostawione same sobie.
<!** Image 2 align=none alt="Image 170232" sub="Na profilaktyczną mammografię w szpitalu na Bielanach czeka się kilka dni / Fot. Jacek Smarz">- Chciałam mammografię profilaktycznie zrobić, ale okazuje się, że jestem za młoda. Mam 40 lat. Moja mama jest z kolei za stara, bo skończyła 71 lat - denerwuje się Elżbieta Lamparska, mieszkanka Bydgoskiego Przedmieścia w Toruniu.
Zgodnie z wytycznymi Narodowego Funduszu Zdrowia w programie profilaktyki raka piersi, obejmującym badania mammograficzne, są panie w wieku 50-69 lat, które przez ostatnie dwa lata nie robiły bezpłatnych badań mammograficznych (podobnie jak te, które nigdy nie leczyły się z powodu raka piersi). Te osoby mogą zgłaszać się w Toruniu w kilku miejscach.
<!** reklama>- Terminy nie są odległe. Wyznaczamy je w ciągu 4-5 dni - zapewnia dr Anna Guz, kierownik Zakładu Radiologii w Wojewódzkim Szpitalu Zespolonym w Toruniu. - W tym roku ze zgłaszaniem się jest co prawda trochę lepiej niż poprzednio, ale myślałam, że zainteresowanie będzie jednak większe. A jest średnie. Szkoda, bo warto się zgłaszać, warto dbać o swoje zdrowie zanim będzie za późno.
Szanse na wyleczenie są bardzo duże, jeśli leczenie nowotworu piersi zostanie podjęte w porę. Badania profilaktyczne są po to, żeby zdiagnozować go w jak najwcześniejszym stadium.
- Pacjentki, jeśli wykryta zostaje jakaś zmiana, którą trzeba sprawdzić, dostają skierowanie na dalszą, pogłębioną diagnostykę. W naszym przypadku jest to Centrum Onkologii w Bydgoszczy - dodaje dr Anna Guz z toruńskiego szpitala wojewódzkiego. - Niestety, są pacjentki, które w ogóle nie odbierają wyników. Czasami wiele razy dzwonimy, żeby je zmobilizować.
Trzeba zaznaczyć, że badanie profilaktyczne, nawet jeśli wypada pozytywnie, nie zwalnia kobiety z czujności i samokontroli piersi. Zawsze, gdy coś ją niepokoi, powinna skontaktować się z lekarzem. Pacjentki, które przychodzą ze skierowaniem czekają w szpitalu na Bielanach około tygodnia. Przy czym są dni, gdy kolejka jest dłuższa a czasami nie ma jej w ogóle.
W Citomedzie ze skierowaniem od lekarza czeka się na mammografię przeciętnie 10 dni.
- Pilne przypadki staramy się przyjąć jak najszybciej - zapewnia Katarzyna Ramlo, dyrektor Citomedu. - Jeśli chodzi o profilaktykę, to młodsze niż przewiduje fundusz pacjentki częściej dopytują się i są rozczarowane. Warto pamiętać, że w każdym wieku można iść do lekarza i poprosić o skierowanie na badanie.
Dr Tomasz Mierzwa, kierownik wojewódzkiego ośrodka koordynującego program profilaktyki raka piersi i raka szyjki macicy Centrum Onkologii w Bydgoszczy, tłumaczy że w województwie kujawsko-pomorskim profilaktyczną mammografię zrobiło niecałe 34 proc. kobiet. powiat toruński wypada jeszcze gorzej, bo 29 proc.
Warto wiedzieć
Połowa zachorowań na nowotwory piersi dotyczy kobiet w wieku od 50 do 69 lat, ryzyko zachorowania jest dwukrotnie wyższe u osoby, która miała w najbliższej rodzinie (babcia, mama, siostra) taki nowotwór
Niepokojące objawy to m.in. wyciek z brodawek, zmiany na skórze, zgrubienie
Czynniki ryzyka, to m.in. palenie papierosów, otyłość, przyjmowanie hormonów
Profilaktyczną mammografię w Toruniu prowadzą: Szpital Miejski; Nowak&Nowak; Citomed; WSzZ.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
