Związane one były - przypomnijmy - z nawałnicą, która 11 sierpnia dosłownie spustoszyła należące do Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Toruniu trzy nadleśnictwa (Rytel, Czersk i Przymuszewo). Jej skutki - oczywiście w znacznie mniejszym stopniu - były widoczne również w okolicach Torunia, gdzie pojawiły się pojedyncze wywroty oraz całe ogniska powalonych drzew.
Szybka akcja leśników
Mając na uwadze bezpieczeństwo grzybiarzy i spacerowiczów, leśnicy zdecydowali się wprowadzić częściowe zakazy wstępu do lasu w Nadleśnictwach Toruń (leśnictwa Wrzosy i Łysomice) oraz Cierpiszewo (leśnictwo Nieszawka). Uszkodzone przez wichurę drzewa mogły w każdej chwili się przewrócić, a znajdujące się w koronach oderwane czuby - spaść, stanowiąc śmiertelne zagrożenie.
Zobacz czym jeżdżą toruńskie władze:
- Robiliśmy wszystko, by jak najszybciej zlikwidować te niebezpieczne miejsca, szczególnie przy głównych ciągach komunikacyjnych i w sąsiedztwie miasta, gdzie grzybiarzy pojawia się najwięcej. Drzewa zostały ścięte, a drewno ułożone w stosy i przygotowane do wywiezienia - mówi Bogusław Kashyna, nadleśniczy Nadleśnictwa Toruń. - Odwołałem zakaz wstępu do lasu, co nie znaczy, że wszystko zostało już uprzątnięte. Dlatego apeluję do grzybiarzy i spacerowiczów o zachowanie szczególnej ostrożności podczas każdej wyprawy do lasu.
Wywroty blisko wsi
Straty związane z sierpniową nawałnicą w Nadleśnictwie Toruń oszacowano na ok. 2 tys. metrów sześciennych drewna, co oznacza, że prace odnowieniowe łącznie obejmą powierzchnię ok. dwóch hektarów. W przypadku położonego po lewej stronie Wisły Nadleśnictwa Cierpiszewo będzie to jeszcze mniej, bo jeden hektar. A jednak i tam od 12 sierpnia obowiązywał zakaz wstępu do lasu. To dlatego, że największe szkody spowodowane przez nawałnicę koncentrowały się wokół Cierpic i Wielkiej Nieszawki oraz prowadzących do tych miejscowości dróg.
Przeczytaj także: Kto pomoże Jasiowi?
O sierpniowej nawałnicy leśnicy mówią jako o największej klęsce w historii Lasów Państwowych. Wichura najbardziej dała się we znaki właśnie na terenie Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Toruniu. Łącznie straciliśmy ponad 23 tysiące hektarów lasu, w tym kilka całych leśnictw.
Zobacz też:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?