Pracownicy zwracają uwagę na złą restrukturyzację przedsiębiorstwa. W „Enerdze” odpowiadają, że podział firmy jest konieczny do dalszego funkcjonowania.
- Zorganizowaliśmy strajk przeciwko złej naszym zdaniem restrukturyzacji przedsiębiorstwa. Widzimy, co dzieje się z Telekomunikacją i Pocztą Polską, rozczłonkowanymi i podzielonymi. Nie chcemy, żeby grupa „Energa” podzieliła ich los - argumentuje Piotr Grążawski, członek „Solidarności” przy „Enerdze”.
<!** reklama>W oficjalnym piśmie czytamy: „Zyski GK Energa za 2007 rok są znacznie mniejsze niż za rok 2006”.
- Restrukturyzacja zmierza do ograniczenia zatrudnienia, oddania części majątku innym spółkom oraz pozbawienia pracowników możliwości bezpośredniej obsługi klienta - wylicza Piotr Grążawski.
- Z przeprowadzonego sondażu wynika, że 90 proc. załogi grupy „Energa” popiera strajk - przekonuje nasz rozmówca. - Strajk będzie polegał na powstrzymywaniu się od wykonywania pracy. Utrudniony będzie dostęp do usług świadczonych przez firmę. Jednocześnie nie będzie przerw w dostawie energii, a ludzie odpowiedzialni za usuwanie awarii będą w pogotowiu. Na teren firmy będzie można wejść wyłącznie za zgodą komitetu protestacyjnego. Nie zamierzamy utrudniać pracy osobom, które nie przyłączą się do strajku, ale mam nadzieję, że akcję protestacyjną poprze cała załoga - twierdzi Piotr Grążawski.
- Widzę, co się dzieje w firmie i budzi to mój niepokój. Dlatego popieram strajk - potwierdza anonimowo jeden z pracowników.
- Trudno mi się odnieść do zarzutów, o których dowiedziałam się od pana - mówi Beata Ostrowska, rzecznik prasowa „Energi”. - Generalnie związki zawodowe nie godzą się na wydzielenie Biura Obsługi Klienta z „Energi” Operatora. Tymczasem takie działania są wymagane prawem. Jest to wymagane dyrektywą Unii Europejskiej, przeniesionej do ustawy „Prawo energetyczne”, jak również decyzją prezesa Urzędu Regulacji Energetyki wydaną dla „Energi” operatora na rok. Okres warunkowej koncesji kończy się 30 czerwca tego roku. Warunki tej decyzji są takie, że musimy dokończyć proces restrukturyzacji firmy polegający na wydzieleniu z Operatora działalności nie związanych z podstawową działalnością. Jeśli tego nie zrobimy, to może nam grozić utrata koncesji na dystrybucję energii elektrycznej. Zarząd spółki nie może sobie pozwolić na to.
- Nawet prezes URE uważa, że „obecny wzrost cen energii może zostać skonsumowany bezproduktywnie na pokrycie kosztów budowania iluzorycznej wartości skonsolidowanych grup” - cytuje Piotr Grążawski. - Trwają rozmowy w Gdańsku. Jeśli nie przyniosą rezultatu, to odbędzie się manifestacja pod siedzibą firmy w Gdańsku, a dalszym krokiem będzie strajk generalny.
4Brodnica strona 7
4Komentuj: www.nowosci.com.pl
21 kwietnia II tura wyborów. Ciekawe pojedynki
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
