Zamek dybowski jest doskonale widoczny z Bulwaru Filadelfijskiego. Jednak od wielu lat był miejscem dość zaniedbanym. Po wydzierżawieniu tego terenu przez fundację „Zamek Dybów i Gród Nieszawa” na przełomie lutego i marca ubiegłego roku, wrócił w to miejsce porządek. Prężnie rozwijająca się fundacja przygotowała dla mieszkańców Torunia sporo atrakcji na kolejne tygodnie.
Wędrówka szlakiem
W najbliższą niedzielę torunianie będą mogli wziąć udział w projekcie „Śladami św. Jakuba - odnajdź swoją drogę w dzień św. Jakuba”. Przedsięwzięcie będzie realizowane wspólnie z bractwem św. Jakuba z Torunia oraz z radą programową szlaku w województwie kujawsko-pomorskim.
- Wydarzenie planujemy rozpocząć od mszy świętej o godzinie 13 w kościele św. Jakuba. Następnie jej uczestnicy wezmą udział w grze miejskiej, polegającej na odbyciu wędrówki śladami świętego - mówi Aleksander Zmuda-Trzebiatowski prezes fundacji „Zamek Dybów i Gród Nieszawa”. - Każdy gracz po wykonaniu zadania będzie mógł liczyć na pamiątkę.
Czytaj także: Darmowe bilety na "Romeo i Julię"
Uczestnicy przejdą także odcinek Szlaku św. Jakuba z okolic kościoła jego imienia w stronę zamku dybowskiego, gdzie odbędzie się koncert wokalistki Susan Raso.
- Na zamku na wszystkich będzie czekać ognisko oraz skromny poczęstunek. Przewidujemy także możliwość swobodnej rozmowy na temat Szlaku św. Jakuba z zaangażowanymi w jego rozwój osobami - dodaje Aleksander Zmuda-Trzebiatowski.
Flisacza przygoda
Równie aktywnie zapowiada się organizowany przez fundację 29 lipca oraz 5 sierpnia rejs łodziami flisaczymi.
- Chcemy w ten sposób zainteresować i umożliwić „spróbowanie” Wisły jak największej liczbie ludzi - podkreśla Aleksander Zmuda-Trzebiatowski.
Przez siedem godziny na trasie od przystani Toruń w kierunku mostu im. gen. Elżbiety Zawackiej będą kursowały trzy łodzie, które mogą zabrać w tym czasie na swój pokład łącznie około 210 pasażerów.
- Chętni będą mogli dokonywać zapisów 29 lipca od godziny 10 podczas imprezy Urzędu Miasta Torunia organizowanej na Rynku Staromiejskim - dodaje Aleksander Zmuda-Trzebiatowski.
Przeczytaj także: Okradła Zielony Liść. Czy odda pieniądze
Z kolei na 5 sierpnia zaplanowano wielogodzinne rejsy łodziami flisaczymi. Po drodze ich uczestnicy zobaczą m.in. zamek Kazimierza Wielkiego w Złotorii czy Chatę Rybacką w Kaszczorku.
- Po powrocie na każdego z uczestników na zamku dybowskim będzie czekać ognisko oraz pamiątkowa koszulka z tego wydarzenia - mówi prezes fundacji.
Nauka łucznictwa
Do końca wakacji zamek dybowski przygotował atrakcje zarówno dla najmłodszych jak i dla dorosłych. Wszystko pod hasłem „Kulturalny zamek nad Wisłą”.
- Chcemy tym sposobem wyjść naprzeciw potrzebom mieszkańców lewobrzeża i ożywić obszar zamku nie tylko w weekendy - tłumaczy Aleksander Zmuda-Trzebiatowski. Od 25 lipca przez 3-4 dni w tygodniu odbywać się tu będą zajęcia między innymi z fechtunku, łucznictwa, modelarstwa, filcowania i pracy z gliną. Wielu osób w wakacje nie ma, gdzie spędzić czasu, a z naszych obserwacji wynika, że w okolicach zamku często przebywa młodzież. Akcją „Kulturalny Zamek nad Wisłą” chcemy rozbudzić nie tylko potrzeby kulturalne mieszkańców, ale także te społeczne.
Jak dobrze znasz swoje miasto? QUIZY
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?